M. Ast: PO i Nowoczesna chcą, aby państwo było dalej teoretyczne
Nawoływanie do obywatelskiego nieposłuszeństwa to dewastacja państwa; Platforma Obywatelska i Nowoczesna chcą, aby państwo było dalej teoretyczne – podkreśla poseł Marek Ast. Polityk PiS-u odniósł się w ten sposób do wczorajszych protestów w Warszawie przeciwko projektom ustaw, które reformują wymiar sprawiedliwości.
Posłowie zakończyli prace nad ustawami o Krajowej Radzie Sądowniczej i ustroju sadów powszechnych. W tym tygodniu mają się zająć rozwiązaniami dotyczącymi Sądu Najwyższego. Projekty krytykują PO, Nowoczesna i PSL. Totalna opozycja, podczas manifestacji, nawoływała nawet do puczu. W wypowiedziach uczestników protestu przed Sejmem pojawiały się scenariusze na Majdan.
Poseł Marek Ast z sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka podkreśla, że opozycja ma prawo krytykować działania rządu, ale powinno się to odbywać na sali obrad Sejmu. W ocenie polityka, posłom Platformy i Nowoczesnej zależy na ochronie własnych interesów.
– Platforma Obywatelska i Nowoczesna wolą, aby państwo było nadal teoretyczne i słabe, aby w ten sposób można było, tak jak do tej pory, załatwiać swoje własne interesy, tak jak to się odbywało w restauracji „Sowa i Przyjaciele”. Myślę, że to jest główny cel działań opozycji – mówi poseł Marek Ast.
Nowoczesna, która chce zablokować projekt ustawy o Sądzie Najwyższym zwołała na dziś spotkanie z przedstawicielami prezydiów klubów opozycyjnych.
Politycy PO, którzy także krytykują reformę sądownictwa w południe organizują wysłuchanie publiczne. Według zapowiedzi – mają wziąć w nim udział m.in. byli sędziowie Trybunału Konstytucyjnego i sędziowie Sądu Najwyższego. Marszałek Sejmu, ograniczył jednak wstęp na teren parlamentu. Dlatego obecność tych osób stoi pod znakiem zapytania.
RIRM