Łatwiejsze inwestycje mieszkaniowe
Specustawa mieszkaniowa czeka na podpis prezydenta. W ubiegłym tygodniu projekt ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących Senat przyjął bez poprawek.
Przepisy przewidują skrócenie czasu przygotowania inwestycji mieszkaniowej z 5 lat do roku oraz określenie standardów dla tych inwestycji.
Wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń wskazuje, że tzw. specustawa mieszkaniowa ułatwi budowę mieszkań.
– Poprzez to, że uruchamiamy tereny, które były do tej pory trudne do wykorzystania pod budownictwo mieszkaniowe, bo są to tereny powojskowe, po kolejowe, poprzemysłowe; tereny, które są bardzo często w dobrym położeniu, w bezpośrednim sąsiedztwie centrum miasta lub innych osiedli. Ich przekształcenie trwałoby niezwykle długo, a nam zależy na tym, aby takie tańsze tereny pod budownictwo mieszkaniowe móc odblokować. To jest w tej ustawie najważniejsze, że zamiast długich lat, które byłyby potrzebne, aby np. taki teren po PKP przeznaczyć pod budownictwo mieszkaniowe, to w tym trybie zajmie to maksymalnie jeden rok – mówił Artur Soboń.
Specustawa będzie obowiązywać przez 10 lat. Wiceminister Artur Soboń ocenia, że inwestycje budowlane wynikające z ustawy mogą ruszyć jesienią tego roku. W parlamencie toczą się prace nad ustawą o dopłatach do najmu.
Według przepisów dopłaty będzie można otrzymywać przez 15 lat. W zeszłym tygodniu Senat zaproponował poprawki redakcyjne. Teraz ustawa wraca do Sejmu.
RIRM