Kukiz’15 złożył zawiadomienie do ABW ws. zagrożenia dla branży futrzarskiej
Klub Kukiz’15 złożył zawiadomienie do ABW w sprawie zagrożenia dla branży futrzarskiej. W opinii posłów tego ugrupowania istnieje podejrzenie, że „zorganizowane grupy” próbują zniszczyć hodowle zwierząt futerkowych w Polsce. Zjawisko w ostatnim czasie miało się nasilić.
Zawiadomienie, które złożył wczoraj poseł Jarosław Sachajko, zawiera apel o podjęcie zdecydowanych i skutecznych działań, które ochronią prężnie rozwijającą się branżę futrzarską.
Polityk Kukiz’15 podkreślił, że na jej likwidacji skorzysta Rosja i Niemcy.
– Jeżeli nie będzie powszechnego sprzeciwu społecznego, to będzie w Polsce zakaz hodowli tych norek i stracimy dobry, dochodowy, etycznie prowadzony biznes, który częściowo mogą przejąć Niemcy, bo będą mieli korzyść z części utylizacyjnej i Rosjanie, którzy będą mieli korzyść z tego, że będą utylizowali swoje resztki z produkcji kurczaków za pomocą ferm zwierząt futerkowych. Oni obniżą koszty produkcji kurczaków, a my podwyższymy i przestaniemy być konkurencyjni – powiedział Jarosław Sachajko.
W branży futrzarskiej pracuje w Polsce ponad 50 tys. osób. Eksport wyprodukowanych przez nią wyrobów w 2016 roku to ponad 1,5 miliarda złotych. Polska zajmuje trzecie miejsce na świecie pod względem produkcji i sprzedaży skór zwierząt na świecie.
W listopadzie do Sejmu trafiły dwa projekty nowelizacji ustawy o ochronie praw zwierząt. Jeden złożyli posłowie PiS, drugi natomiast PO i Nowoczesna. Propozycje mówią mi.in o zakazie chowu i hodowli zwierząt na futra.
RIRM