Kto działa na szkodę Stoczni Gdańsk?

Minister skarbu, Włodzimierz Karpiński stwierdził, że NIK powinna skontrolować prywatyzację Stoczni Gdańsk. Jednocześnie winą za obecną sytuację zakładu obarcza ukraińskiego inwestora Siergieja Tarutę.

Odniósł się on w ten sposób na antenie publicznej stacji radiowej do konferencji większościowego udziałowca. Karpiński powiedział, że nie może zadeklarować pomocy dla stoczni z pieniędzy publicznych, ponieważ nie widać szansy na ich efektywne wykorzystanie na odbudowę przedsiębiorstwa.

Minister poinformował, że zwróci się do NIK, aby z jednej strony sprawdziła cały proces prywatyzacji, a z drugiej zbadała efektywność i racjonalność wydatkowania pieniędzy publicznych na stocznię i to, czy służyły one odbudowie zdolności produkcyjnych firmy.

Poseł Andrzej Jaworski, b. prezes Stoczni Gdańsk, stwierdził że „szef resortu skarbu albo nie wie, co mówi – co oznaczałoby, że powinien natychmiast podać się do dymisji – albo świadomie wprowadza opinię publiczną w błąd.

– Nie ma pan minister wiedzy, że jego poprzednik, minister Grad spowodował, że kontrola NIK w sprawie prywatyzacji się odbyła i dokonała. Mało tego, jego poprzednik także zlecił badanie procesu prywatyzacyjnego przez ABW, która zleciła to CBA i takie badanie także się odbywało. Oba te badania potwierdziły, że cały ten proces przebiegał w sposób nie budzący żadnych wątpliwości i był stawiany wręcz jako wzór procesów, które miały miejsce – skomentował poseł Jaworski.

Siergiej Taruta za pośrednictwem mediów zaapelował wczoraj do szefa polskiego rządu i ministra skarbu, by usiedli z nim do rozmów na temat przyszłości stoczni. Były prezes Stoczni Gdańsk zwraca uwagę, że minister skarbu nie odniósł się w sposób kompetentny do zarzutów dot. działalności rządu na szkodę Stoczni Gdańskiej. Chodzi o pomoc publiczną innej spółce prywatnej, która próbuje odkupić majątek stoczni.

– To jest zarzut bardzo poważny. Minister Skarbu Państwa powinien szczegółowo się z tego wytłumaczyć; ale także ze zdumieniem obserwuję, że minister skarbu państwa nie podał żadnej informacji, co ma zrobić z tą sytuacją, że Agencja Rozwoju Przemysłu korzysta z agencji PRowskiej, płaci agencji PRowskiej za dezinformację społeczeństwa. To jest zarzut, który pokazuje, że gra ze strony ministra skarbu państwa jest grą nastawioną nie na pomoc temu przedsiębiorstwu, tylko na to, aby to przedsiębiorstwo w tym momencie zlikwidować, zamknąć – zauważa były prezes Stoczni Gdańsk.

RIRM 

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl