Księża dziekani i Akcja Katolicka bronią ks. abp. Hosera
Księża dziekani diecezji warszawsko-praskiej oraz Akcja Katolicka działająca przy diecezji stają w obronie ks. abp. Henryka Hosera.
W ostatnich dniach obserwujemy wielką medialną kampanię nienawiści, godzącą w dobre imię Kościoła i Księdza Arcybiskupa, próbującą odebrać godność, honor i dobre imię naszemu Pasterzowi – napisali księża dziekani diecezji warszawsko-praskiej w liście otwartym do ks. abp. Henryka Hosera.
Jednocześnie zapewnili księdza arcybiskupa o kapłańskiej solidarności i modlitewnej więzi.
– To wszystko, co się dzieje obecnie – ta wielka nagonka na księdza arcybiskupa – to jakieś szatańskie działania. Ksiądz arcybiskup jest naszym biskupem już pięć lat; jest to wspaniały człowiek – człowiek, który tyle życia poświęcił pracy na misjach. W tej chwili chce się zrobić z niego kogoś, kto działał na szkodę, kto niszczył, kto był bierny. Według mnie, to wszystko co dzieje się w mediach, to czysty atak – nie tylko na jednego biskupa, ale także na Kościół – powiedział ks. prał. Jan Andrzejewski, dziekan dekanatu kobyłkowskiego.Tak samo jak kiedyś zniszczono ks. abp. Stanisława Wielgusa – tak teraz próbuje się zniszczyć naszego pasterza – dodaje ks. prał. Jan Andrzejewski.
– Wiemy, że za wszelką cenę będzie chciało się niszczyć tych ludzi, którzy mówią prawdę, a Ksiądz Arcybiskup choćby o „in vitro” oraz o innych tematach mówi wprost – mówi prawdę. Tak jak zniszczono ks. abp. Wielgusa, tak chce się obecnie zniszczyć i naszego ks. abp. Henryka – akcentuje ks. prał. Jan Andrzejewski.Z wielkim niepokojem na nagonkę na ordynariusza diecezji warszawsko-praskiej patrzy także Akcja Katolicka diecezji warszawsko-praskiej. W specjalnie wydanym oświadczeniu czytamy:
– Żal serce ściska i poczucie wstydu za teksty naszych polskich dziennikarzy, którzy rezygnując z prawdy i uczciwości, wybrali zakłamaną popularność – czytamy w oświadczeniu.Członkowie Akcji Katolickiej wymieniają w oświadczeniu m.in.: szkalującą dobre imię ich pasterza publikację tygodnika „Newsweek”.
– Takie artykuły przynoszą ujmę nie tylko polskiemu honorowi, podstawowym wartościom humanizmu, ale są zaprzeczeniem dziennikarstwa. Dziennikarstwo to służba społeczeństwu, która jest ukazywaniem prawdy – czytamy w oświadczeniu.Ponadto Akcja Katolicka diecezji warszawsko-praskiej zwraca uwagę, że „Newsweek” pod wodzą Tomasza Lisa poraża niekompetencją i brakiem często elementarnych informacji dotyczących Kościoła katolickiego w Polsce. Jednocześnie Akcja Katolicka zapewnia ks. abp. Hosera o jedności i modlitwie – akcentuje Krzysztof Kozłowski, prezes Akcji Katolickiej diecezji warszawsko-praskiej.
– To oświadczenie to gest solidarności z naszym pasterzem ks. abp. Henrykiem Hoserem. Kiedykolwiek szkaluje się człowieka w sposób przekraczający wszelkie granice – a tak jest tym razem, nie tylko po publikacji „Newsweeka” i artykułu pani Pawlickiej „Karząca ręka Boga”, ale również całego szeregu różnych artykułów, które tematycznie odnoszą się do ks. abp. Hosera. Jako świeccy tej diecezji, zaangażowani mocno w życie Kościoła czynimy wielki gest odpowiedzialności, solidarności, konieczności zaprzestania milczenia. Czas na mocny głos katolicki – powiedział Krzysztof Kozłowski.Atak na ks. abp. Henryka Hosera przypuścił także niesubordynowany ks. Wojciech Lemański, częsty gość mediów liberalno-lewicowych.
Oświadczenie Akcji Katolickiej Diecezji Warszawsko-Praskiej
RIRM