Ks. abp Hoser: ustawa o in vitro to „tykająca bomba”
Ustawa o in vitro jest „tykającą bombą” – podkreślił ks. abp Henryk Hoser, nawiązując do przyjętej wczoraj przez Sejm rządowej ustawy o tzw. leczeniu niepłodności.
Przewodniczący Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych KEP zwracał uwagę, że ustawa wpłynie nie tylko na instrumentalizację ludzkiego życia, ale także na trudną do przewidzenia zmianę ludzkiego genomu.
– Jest to tykająca bomba, jeśli chodzi o przyszłość. Genetycy są bardzo jednoznaczni, mówią: „my nie znamy wszystkich konsekwencji zapłodnienia poza warunkami fizjologicznymi”. Chodzi tutaj o konsekwencje genetyczne, które będą się ujawniać w ciągu całego życia człowieka, nie tylko przy urodzeniu. Są to konsekwencje, które będą się przenosiły na następne pokolenia; które będą wpływały na zmianę genomu ludzkiego, czyli tego dziedzictwa genowego, które przenosi się z pokolenia na pokolenie – tłumaczył ks. abp Henryk Hoser.
Rządowy projekt umożliwia skorzystanie z procedury in vitro małżeństwom oraz osobom pozostającym we wspólnym pożyciu. Ponadto zakłada eugeniczną selekcję ludzkich embrionów i umożliwia poczęcie na szkle komórek rozrodczych po śmierci „dawcy”.
W oficjalnym komunikacie Prezydium Episkopatu wyraziło rozczarowanie wczorajszym głosowaniem ws. in vitro. Księża biskupi oświadczyli, że poparcie dla rządowej ustawy stoi w sprzeczności z nauczaniem papieża Franciszka. Posłowie zlekceważyli też krytyczną ocenę moralno-etyczną biskupów wobec projektu.
Prezydium Episkopatu wyraziło nadzieję, że ustawa zostanie poprawiona w Senacie.
RIRM