Ks. abp Henryk Hoser kończy posługę biskupa warszawsko-praskiego

Ks. abp Henryk Hoser, ordynariusz warszawsko-praski, odchodzi na emeryturę, jego rezygnację przyjął w piątek papież Franciszek – poinformowało Biuro Prasowe KEP, powołując się na Nuncjaturę Apostolską w Polsce. Następcą ks. abp. Henryka Hosera został jego dotychczasowy koadiutor ks. bp Romuald Kamiński.

Jak poinformowało biuro prasowe Konferencji Episkopatu Polski w komunikacie przesłanym PAP, ingres do katedry nowego ordynariusza jest planowany na 20 stycznia 2018 r.

Ks. abp Henryk Hoser to lekarz, misjonarz, pallotyn, były sekretarz Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów Stolicy Apostolskiej. Jest przewodniczącym Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski, członkiem Komisji Duszpasterstwa, Rady ds. Rodziny KEP i Rady Stałej.

Sakrę arcybiskupa przyjął 22 stycznia 2005 r. od papieża Jan Paweł II. Benedykt XVI mianował ks. abp. Henryka Hosera ordynariuszem diecezji warszawsko-praskiej, którą objął 28 czerwca 2008 r. Jego zawołanie biskupie brzmi: „Maior est Deus” (Bóg jest większy). Papież Franciszek powierzył mu misję wysłannika do Medjugorie.

„Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim za to, co przeżyłem jako biskup warszawsko-praski. Nie zapominam o mojej diecezji, ani o tych wszystkich, którym służyłem. Będziemy pozostawać w jedności modlitewnej, a jednocześnie cieszyć się tym, co Pan Bóg da nam jako nowe zadania i nowe cele. Wszystkich serdecznie pozdrawiam. Szczęść Boże” – napisał w komunikacie ks. abp Henryk Hoser.

Jak przypomnieli autorzy komunikatu, biskup warszawsko-praski często zabierał głos w dyskusji publicznej w kwestiach bioetycznych, m.in. w kwestii zapłodnienia in vitro. Zespół, którym kieruje ks. abp Henryk Hoser, przygotował m.in. Dokument Bioetyczny Konferencji Episkopatu Polski.

W jednym z wywiadów hierarcha postulował stworzenie w Polsce „narodowego programu zapobiegania i leczenia niepłodności”. Powiedział wówczas – według autorów komunikatu – że „przekaz medialny dotyczący zapłodnienia pozaustrojowego jest zawężony, jednostronny, często uproszczony i manipulowany. Konieczne jest przedstawienie tego problemu w całościowym ujęciu”.

W komunikacie można również przeczytać, że ks. abp Henryk Hoser w swojej pracy kładł nacisk na „aktywne zaangażowanie świeckich w życie Kościoła, ewangelizację i duszpasterstwo młodzieży”. Jest inicjatorem m.in. spotkań modlitewnych, które od kilku lat odbywają się na Stadionie Narodowym w Warszawie. Na terenie jego diecezji powstały kościelne media: katolicki tygodnik „Idziemy”, Radio Warszawa i pierwsza diecezjalna telewizja – Salve TV.

Ks. ab. Henryk Hoser urodził się 27 listopada 1942 roku w Warszawie jako syn Janusza i Haliny z Zabłońskich. W wieku niespełna dwóch lat stracił ojca, który został rozstrzelany w rzezi na Woli podczas Powstania Warszawskiego.

W 1966 r. uzyskał dyplom na warszawskiej Akademii Medycznej i zaczął tam pracować jako asystent.

W 1968 r. wstąpił do Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego (Księża Pallotyni). 16 czerwca 1974 r. otrzymał święcenia kapłańskie z rąk ks. bp. Władysława Miziołka.

Jako pallotyn pełnił przez kilka lat funkcję delegata prowincjała Polskiej Prowincji Księży Pallotynów, a następnie przez 10 lat funkcję przełożonego Regii Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego, kierował też Konferencją Wyższych Przełożonych Instytutów Zakonnych i Stowarzyszeń Życia Konsekrowanego w Rwandze (COSUMA). W 1994 r., został powołany jako ekspert w zakresie rodziny i rozwoju na Synod Specjalny Biskupów dla Afryki.

Po wojnie domowej w 1994 r. w Rwandzie, na czas nieobecności nuncjusza apostolskiego, Stolica Apostolska mianowała go wizytatorem apostolskim na Rwandę. Przysługiwały mu wtedy prawa nuncjusza. Ks. ab. Henryk Hoser wizytował wówczas diecezje, mianował administratorów apostolskich na diecezje wakujące i pomagał organizować na nowo pracę duszpasterską.

Jak przypomniał w komunikacie rzecznik episkopatu ks. Paweł Rytel-Andrianik, na misji w Afryce ks. abp Henryk Hoser założył Centrum Zdrowia Gikondo w Kigali, a także Rwandyjską Akcję Rodzinną. Był tam też przewodniczącym Związku Stowarzyszonych Ośrodków Medycznych w Kigali i kierownikiem Centrum Monitoringu Epidemii AIDS oraz sekretarzem komisji ds. zdrowia oraz komisji ds. rodziny rwandyjskiego Episkopatu.

Zaznaczył, że „insynuacje podnoszone wobec ks. abp. Henryka Hosera, jakoby miał przebywać w Rwandzie podczas ludobójstwa, to fake news i oszczerstwo”.

„Raz nas zawsze trzeba skończyć z przekazywaniem tej fałszywej informacji. W czasie ludobójstwa w Rwandzie w kwietniu i lipcu 1994 r. ks. abp Henryk Hoser przebywał najpierw na rekolekcjach w Jerozolimie, później na stażu w Szpitalu Bródnowskim w Warszawie, a następnie był na kursie językowym w Rzymie i na Synodzie poświęconym Afryce. Do Rwandy wrócił miesiąc po ludobójstwie” – podkreślił ks. Rytel-Andrianik.

Jak zapewnił hierarcha w wypowiedzi dla PAP, po odejściu na emeryturę będzie „nadal pracował dla dobra Kościoła”, choć jego zadania i cele będą „inne niż do tej pory”.

„Wszystkim serdecznie dziękuję za to, co udało nam się wspólnie zrobić” – podsumował ks. abp Henryk Hoser.

PAP/RIRM