Krynica: Politycy, lekarze i eksperci debatowali nad rozdysponowaniem wydatków na służbę zdrowia

W Krynicy podczas 28. Forum Ekonomicznego debatowali politycy, lekarze i eksperci do spraw ochrony zdrowia. Szansą na poprawę sytuacji w służbie zdrowia będzie z pewnością wzrost wydatków.

W Polsce z roku na rok wzrasta liczba osób chorych na raka. Rok temu w Krynicy debatowano o powstaniu rejestrów medycznych pozwalających na dostęp do innowacyjnego leczenia np. nowatorów krwi. Teraz podjęto decyzję o ich utworzeniu, a dzięki nim chorzy na nowotwory będą mieli szansę na leczenie.

– W żadnej innej dziedzinie medycyny, jak w hematologii, te rejestry nie będą tak ważne, dlatego że naszym głównym narzędziem leczenia jest farmakoterapia. Tutaj od dostępności nowych terapeutyków zależy skuteczność leczenia – wskazał Krzysztof Giannopoulos, lekarz kierujący Oddziałem Hematologii Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej.

W ostatnich latach młodzi Polacy walczą również z chorobą Leśniowskiego–Crohna. Koszty ponoszone przez pacjentów z tą chorobą na leki czy artykuły higieniczne to około 3,5 tys. zł miesięcznie.

– Choroba dotyka przede wszystkim ludzi młodych. Ocenia się, że w Polsce choruje na nią przynajmniej 10 tys. osób (…). To jest choroba dotykająca ludzi zazwyczaj w wieku 20-40 lat, wtedy ma najcięższy przebieg – wyjaśnił

Stefan Bogusławski, prezes zarządu PEX Pharma Sequence.

Szansą dla wielu chorych będzie wzrost wydatków na służbę zdrowia. W 2024 roku będzie to aż 6 proc. PKB. W Ministerstwie Zdrowia wciąż trwa dyskusja, jak rozdysponować te środki.

– Czy jeżeli mamy chorujących ludzi z nowotworami, dzieci z nowotworami, tu i teraz chorych, czy mamy wszystkie pieniądze przeznaczyć na terapię czy mamy pieniądze przeznaczyć na profilaktykę, gdzie wiemy, że otyłość u dzieci jest galopująca, ilość spożycia napojów słodzących jest galopująca? Za 10 lat, jeżeli nie przeznaczymy środków na profilaktykę, z tym problemem nikt sobie nie poradzi. Z mojego punktu widzenia – jako ministra zdrowia – największym wyzwaniem jest sprawiedliwy podział tych rosnących w sposób nieprawdopodobny środków – podkreślił Łukasz Szumowski.  

TV Trwam News/RIRM