Konsolidacja szpitali w Warszawie może zagrozić bezpieczeństwu pacjentów
Pracownicy Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus w Warszawie alarmują, że zaproponowana konsolidacja z innymi placówkami zagrozi bezpieczeństwu pacjentów.
W maju tego roku zapadła decyzja o połączeniu trzech zadłużonych szpitali klinicznych, którymi zarządza Uniwersytet Medyczny. Chodzi o szpitale Dzieciątka Jezus, kliniczny i placówkę pediatryczną. W sumie mają one dług przekraczający 800 mln zł.
Uczelnia planuje powołać Uniwersyteckie Centrum Kliniczne. Konsolidacja ma przynieść poprawę obsługi zadłużenia.
Pracownicy placówki przy Lindley’a krytykują przedstawiony im program łączenia placówek. Lekarz Krzysztof Jankowski, wiceprzewodniczący OZZL w Szpitalu Klinicznym Dzieciątka Jezus, mówi wręcz o dzikiej konsolidacji, która jest nastwiona na ekonomię.
– On odstaje tak, jakby pisali go ludzie, którzy nie zdaja sobie sprawy z tego, jak jest zorganizowana praca w oddziałach szpitalnych, oddziałach klinicznych, jakie obciążenia mają lekarze i pozostały personel medyczny i niemedyczny. Dążenie do tego, żeby osiągnąć sukces ekonomiczny przykrywa to, co dzieje się wokół pacjenta i co stanowi o bezpieczeństwie pacjenta. Mamy pewność, że wprowadzenie takiego planu, jaki nam przedstawiono, obniży jakość świadczeń medycznych w zdecydowanym stopniu, a w pewnym momencie może po prostu zagrozić bezpieczeństwu pacjenta – podkreślił Krzysztof Jankowski.
Lekarz dodał, że konsolidacja jest wskazana, ale przy zachowaniu autonomii Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus. Pracownicy przypominają, że program restrukturyzacji placówki został podjęty w 2012 roku, a zadłużenie jest na stabilnym poziomie.
RIRM