Pod koniec roku stopa bezrobocia może nieznacznie wzrosnąć

Ministerstwo  Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej spodziewa się, że pod koniec roku stopa bezrobocia rejestrowanego może nieznacznie wzrosnąć.

Wiceminister pracy Stanisław Szwed podkreśla jednak, że wskaźnik osób pozostających bez pracy i tak będzie niższy niż zapisano w ustawie budżetowej na 2016 r.

Rząd założył, że wskaźnik wyniesie 9,7 proc. Tymczasem z danych przestawionych przez resort pracy wnika, że w październiku stopa bezrobocia wyniosła 8,2 proc. W stosunku do września bieżącego roku to spadek o 0,1 pkt. proc.

Wiceminister Stanisław Szwed podkreślił, że jest to dobra prognoza na sezon jesienno-zimowy.

– Zawsze w tym okresie bezrobocie wzrastało, bo kończyły się prace sezonowe. W tym roku jest trochę inaczej. Przede wszystkim zadziałały aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu, czyli środki na uruchamianie własnej działalności, czy pomoc dla osób bez pracy w formie ich zatrudniania przez pracodawców. Te wszystkie instrumenty działają i przede wszystkim są środki, które przeznaczamy na te działania. Jest zrealizowany program dla ludzi młodych do 30 roku życia i w tym obszarze też mamy zmniejszenie bezrobocia – i to znaczne, bo w tej grupie osób do 25 lat ponad 10 proc. mniej osób jest na bezrobociu – wskazuje wiceminister.

W końcu października w urzędach pracy zarejestrowanych bezrobotnych było ponad 1 milion 309 tys. osób. Spadek liczby bezrobotnych miał miejsce w 14 województwach, przy czym najsilniejszy w mazowieckim, śląskim, świętokrzyskim i podlaskim.

RIRM

drukuj