Komisja ds. Amber Gold przesłucha b. szefów gdańskiej ABW
Sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold przesłucha dziś dwóch b. szefów gdańskiej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego: Jarosława Dąbrowskiego oraz Adama Gruszkę. Wśród poruszonych kwestii znajdą się m.in. związki między ABW a prokuraturą.
Komisja chce wyjaśnić, kto polecił funkcjonariuszom, by nie zajmowali się pobocznymi wątkami sprawy Amber Gold.
Wiceprzewodniczący komisji pos. Jarosław Krajewski powiedział, że funkcjonariusze ABW mieli zignorować wątek linii OLT Express i udziału w tej sprawie Michała Tuska, syna byłego premiera.
– Chcemy wyjaśnić, jakie były przyczyny braku zainteresowania operacyjnego ze strony ABW – choćby ustaleniem roli pana Michała Tuska jako syna byłego premiera i współpracownika firmy OLT Express. Wiemy, że funkcjonariusze ABW nie zajmowali się tą sprawą, ponieważ dostali polecenie. Jak zeznał jeden ze świadków, dostał polecenie, że prokuratura sobie nie życzy, żeby w tym zakresie prowadzić jakiekolwiek czynności operacyjne i zostało mu powiedziane, że jeżeli będą się tym wątkiem zajmować, to dostaną zarzuty za utrudnianie śledztwa – mówił poseł.
Jutro przed komisją stanie dwóch prokuratorów z Gdańska pracujących przy sprawie Amber Gold: Anna Gurska i Ryszard Paszkiewicz.
Powołana w 2016 r. komisja ds. Amber Gold bada nieprawidłowości działań m.in. organów państwowych wobec tej piramidy finansowej. Spółka Amber Gold upadła w 2012 r.. Firma oszukała w sumie blisko 19 tys. swoich klientów na blisko 851 mln zł.
RIRM