Kolejne zmiany w prokuraturze
Dziś prokurator Generalny Andrzej Seremet ma przedstawić propozycje kolejnych zmian systemowych w prokuraturze. Mają one pomóc prokuratorom w ściganiu osób prowadzących działalność parabankową.
Jednym z celów prokuratury oraz innych służb ma być ujednolicenie systemu ścigania działalności parabankowej. Sprawy dotyczące działalności parabanków miałyby trafiać od razu do wydziałów ds. zwalczania przestępczości gospodarczej działających w Prokuraturach Okręgowych pod nadzorem wyższych instancji.
„Wszystkie działania podejmowane dziś przez pana Seremeta a także przez premiera Donalda Tuska i Platformę Obywatelską są działaniami pozorowanymi, to są działania pijarowe. Na realne działania takie, które chroniłyby polskich obywateli, był czas kilkanaście miesięcy temu, a nawet kilka lat temu. Dziś mamy do czynienia z sytuacją w której podejmowane są kroki pod tzw. publiczkę. Propagandziści PO myślą intensywnie nad tym, jak wyjść z tej sytuacji, żeby PO nie straciła poparcia. Te działania powinny być wykonane wcześniej”- powiedział poseł Marcin Mastalerek.
Poseł Marcin Mastalerek, stwierdził, że do takiej sytuacji dt. kontroli instytucji para bankowych przyczyniły się wcześniejsze reformy w prokuraturze.
Nie przemyślane i blokujące kontrolę państwa.
„Jeżeli chodzi o prokuraturę to trzeba podkreślać, kto rozdzielił prokuraturę, od ministerstwa sprawiedliwości. Dziś państwo ma ograniczony wpływ na politykę karną, na prokuraturę dlatego, że to Platforma Obywatelska rozdzieliła funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego i wtedy obwieszczała to jako wielką reformę i jako wielki sukces Donalda Tuska. A dziś premier Tusk i PO może umyć ręce i mówić, że nie miała wpływu na to, co robi prokuratura, ale nie miała wpływu dlatego, że sami z tego wpływu zrezygnowali a to wielki błąd. Bo jeżeli państwo chce chronić, a powinno chronić swoich obywateli musi mieć wpływ na prokuraturę” powiedział poseł Marcin Mastalerek.
Wypowiedź Marcina Mastalerka:
RIRM