Kolejne prywatyzacje w PKP S.A.

PKP Energetyka, TK Telekom i PKP Informatyka to spółki, które zamierza sprzedać PKP S.A. Jakub Karnowski, prezes PKP S.A. i szef Grupy PKP liczy, że uda się rozpocząć prywatyzację jeszcze w tym roku.

PKP Energetyki i TK Telekom miałyby zostać oddane w ręce inwestora strategicznego. Środki pozyskane z tego tytułu mają być przeznaczone na spłatę kolejnej transzy zadłużenia polskiej kolei. W tym roku Grupa PKP powinna spłacić 1,5 mld zł. z wynoszącego 3,3 mld zł. długu.

Senator Stanisław Kogut, były przewodniczący Sekcji krajowej Kolejarzy NSZZ „S” podkreśla, że wszystkie trzy spółki wypracowują co roku duży zysk. Patentem na uzdrowienie kolei nie jest całkowita prywatyzacja; powinno się sprzedać to, co nie przynosi zysku, tylko kumuluje straty – tłumaczy. Jako przykład podaje tutaj Przewozy Regionalne. „Tych spółek nie powinno się prywatyzować czy przeprowadzać procesu usamorządowienia. Powinny otrzymywać większe dotacje z budżetu państwa” – dodaje senator.

– Budżet państwa powinien kolej oddłużyć, bo ten dług powstał przecież jeszcze za czasów PRL-owskich. Kolej może zdobyć np. także środki, wydzierżawiając majątek: wydzierżawiać nieruchomości, ale nie sprzedawać. Na dzierżawie także można mieć ogromne zyski, ale nic z tych rzeczy się nie robi, a budżet państwa powinien właściwie finansować kolej. W każdym kraju świata, kolej jest dofinansowywana z budżetu na poziomie 2 proc. a u nas jest 0,38 proc. – zwracał uwagę senator Stanisław Kogut.

Przypomnijmy w ubiegłym roku PKP Cargo narodowy przewoźnik towarowy wszedł na giełdę. Pieniądze ze sprzedaży akcji posłużyły m.in. do spłaty zadłużenia.

RIRM