Kłamliwe sformułowanie „polski obóz śmierci” na australijskim portalu
Kolejny zagraniczny portal użył kłamliwego sformułowania „polski obóz śmierci”. Tym razem mowa o australijskim portalu Mirage News.
Jak podała strona internetowa radia RMF FM – na wpis zareagowało już Muzeum Auschwitz, które zaapelowało o korektę.
Maciej Świrski, prezes Reduty Dobrego Imienia – Polskiej Ligii Przeciw Zniesławieniom, wskazuje na kilka płaszczyzn nasilającego się zjawiska zakłamywania historii niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych.
– Bezczelność władz polskich przez ostatnie 25 lat, czyli od początku 1989 r. spowodowała, że utrwaliło się to fałszywe pojęcie zwłaszcza w świadomości mediów i ludzi w świecie. Mogło się to utrwalić dlatego, że ta fałszywa propaganda trwała jeszcze za czasów komunistycznych. Polska była pod okupacją komunistyczną, a ta propaganda już wtedy funkcjonowała. Nie przeciwdziałano temu po 1989 r., a do tego nałożyła się ta kronika wstydu „Gazety Wyborczej” i tego środowiska. Druga sprawa jest już bardziej aktualna, diagnozuje to nasilenie się używania tych określeń. Wiąże się to zjawisko z przygotowywaną na świecie akcją roszczeń przeciwko Polsce. Żądań w stosunku do Polski zwrotu mienia należącego kiedyś do Żydów – mówi Maciej Świrski.
Prezes Reduty Dobrego Imienia – Polskiej Ligii Przeciw Zniesławieniom dodał, że dzięki tego typu wpisom zagranicznych mediów rozmywa się odpowiedzialność Niemców za Holocaust.
Ostatnio kłamliwego sformułowania „polski obóz śmierci” użyto w artykule włoskiego portalu. W tekście była mowa o: „zbrodniach popełnionych w polskim obozie koncentracyjnym” oraz „nazistowskiej zagładzie”. Wpis usunięto po interwencji polskiej dyplomacji.
RIRM