Kary za nadprodukcję mleka mogą powrócić

Produkcja mleka w Polsce przewyższa obecnie limit wyznaczony przez Unię Europejską. Karą za przekroczenie kwoty mlecznej może być więc w najbliższym czasie przywrócenie zaliczek od dostawców mleka.

Według danych podanych przez Agencję Rynku Rolnego za pierwsze sześć miesięcy roku kwotowego  2012/2013 wynika, że mleczarnie nabyły od rolników  około 5,13 mln ton mleka po przeliczeniu na mleko o referencyjnej zawartości tłuszczu.  Jest to 6% więcej niż w pierwszej połowie roku kwotowego 2011/2012. Zgodnie z danymi ARR stopień wykorzystania kwoty krajowej hurtowych dostaw mleka wyniósł około 52,5 %.  Mimo wyższej produkcji mleka, maleje jednak  dynamika jej wzrostu. We wrześniu zakłady mleczarskie skupiły nieco ponad 800 tys. ton surowca, co w porównaniu do sierpnia br. oznacza spadek o blisko 5 procent. W stosunku do września 2011 r. dostawy są wyższe o ponad 2 procent.

Możliwe jest więc prawdopodobieństwo, że polscy rolnicy przekroczą krajowy limit w dostawach mleka. Aby temu zapobiec, należałoby obniżyć o kilka procent produkcję mleka w najbliższych sześciu miesiącach roku kwotowego. W przypadku, gdy ryzyko to będzie nadal wysokie, minister rolnictwa będzie mógł wydać rozporządzenie o pobieraniu od rolników zaliczek na poczet unijnych kar za  nadmierną produkcję mleka. Minister Rolnictwa zapewnia, że resort cały czas nadzoruje rynek  mleka i z pewnością będzie reagować, jeśli dojdzie do przekroczenia limitu. Sejm i Senat najpierw jednak będzie musiał znowelizować ustawę o rynku mleka, która została zmieniona na początku tego roku i obecnie znosi zaliczki. Ustawa ta została przyjęta wtedy, gdy nie wydawało się jeszcze, że może grozić nam nadprodukcja mleka. W tej chwili jest ona jednak wysoka i nic nie wskazuje na to, że może się to zmienić, ponieważ, jak uważają przedstawiciele zakładów mleczarskich, stale rośnie wydajność bydła mlecznego, a rolnicy dodatkowo chcąc wyrównać straty spowodowane spadkiem cen mleka, zwiększają jego dostawy.

Zdaniem ekspertów, w tej sytuacji najlepszym wyjściem będzie przywrócenie zaliczek. Mechanizm ich pobierania miałby polegać na tym, że płaciliby je tylko ci rolnicy, którzy przekroczyli limity. W takiej sytuacji mleczarnia miałaby potrącać dostawcom mleka z ich wypłaty określoną kwotę za każdy ponadlimitowy litr. Wysokość tych potrąceń miałby ustalić minister rolnictwa. Wcześniej takie zaliczki wynosiły 20 groszy na litr mleka. Obecnie stawka mogłaby być wyższa.

Zaliczki za przekroczenie limitów martwią rolników, ale jeśli dojdzie do sytuacji,  w której Komisja Europejska nałoży na Polskę kary za nadprodukcję, i tak będą oni  musieli zapłacić je z własnej kieszeni.

Mleczarnia nie może tego zrobić, wtedy kary rozłożone byłyby na wszystkich rolników, również i tych, którzy zmieścili się w limicie. Jeżeli więc parlament nie przywróci zaliczek, Unia Europejska i tak nałoży karę, ale wtedy rachunki te będą regulowały mleczarnie, które potem odbiorą sobie te należności od rolników.

W tym momencie wiemy już, że za każde 100 kg mleka ponad limit kara będzie wynosić blisko 28 euro.  Zdaniem doradcy rolnego  Andrzeja Milewskiego, zaliczki w tej sytuacji są najlepszym rozwiązaniem.

– Przecież gdyby karę pobierać od rolnika jednorazowo, to mogłoby się zdarzyć, że komuś mleczarnia zabrałaby jego cały miesięczny przychód za mleko albo nawet jeszcze wyższą kwotę. Lepiej więc zapłacić zaliczki i mieć spokój. Potem ewentualna dopłata będzie już niewielka, a być może rolnicy dostaliby nawet zwrot części zapłaconych zaliczek – wyjaśnia Andrzej Milewski, doradca rolny.

Od czasu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej karę za przekroczenie limitu mlecznego nasz kraj zapłacił tylko raz  w 2006 roku. Było to wtedy 300 tys. ton, a polscy rolnicy zapłacili wówczas 64 mln euro.

RIRM/ Nasz Dziennik

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl