K. Szymański: Polsce zależy na wyhamowaniu presji migracyjnej na Europę
Polsce zależy na skutecznym wyhamowaniu presji migracyjnej na Europę i tu oferujemy swoją pomoc. Polska jednocześnie podtrzymuje sprzeciw wobec przymusowego przyjmowania migrantów i uchodźców – powiedział PAP wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański.
W środę rozpoczyna się w Brukseli unijny szczyt. Wieczorem przywódcy mają wysłuchać premier Wielkiej Brytanii Theresy May, a następnie spotkają się w gronie 27 państw, by podczas roboczej kolacji rozmawiać o stanie negocjacji. Rozmowy na temat Brexitu mają być kontynuowane w czwartek, kiedy to unijni liderzy zajmą się także kwestią migracji, bezpieczeństwa wewnętrznego Wspólnoty oraz relacjami zewnętrznymi UE.
Konrad Szymański podkreślił, że Polsce zależy „na dokładnym wcieleniu w życie przełomowych postanowień czerwcowej Rady Europejskiej w sprawie migracji”.
„Polsce zależy na skutecznym wyhamowaniu presji migracyjnej na Europę i tu oferujemy swoją pomoc. Jednocześnie podtrzymujemy swój sprzeciw wobec przymusowego przyjmowania migrantów i uchodźców. Propozycje austriackiej prezydencji idą w tej sprawie we właściwym kierunku, ale spór nie ustał i wymaga bardzo aktywnej postawy ze strony Polski” – podkreślił wiceminister spraw zagranicznych.
Podczas szczytu UE, który odbył się pod koniec czerwca, przywódcy państw i rządów krajów unijnych uzgodnili, że w państwach UE, które dobrowolnie się na to zgodzą, powstaną centra kontroli migrantów, a poza krajami Unii – ośrodki do wysadzania uratowanych na morzu ze statków.
Ustalono też, że uchodźcy z centrów zlokalizowanych w UE w krajach, które dobrowolnie się na to zgodzą, będą podlegali relokacji do innych państw. Nie będzie jednak żadnych kwot, a rozdział będzie się odbywał na zasadzie dobrowolności.
Odnosząc się do negocjacji w sprawie Brexitu Konrad Szymański podkreślił, że „impas, w którym znalazły się negocjacje umowy wyjścia jest groźny”.
„Polska w pełni popiera działania negocjatora UE Michela Barniera, ale też podkreśla, że sama jedność UE nie wystarczy. Potrzebna jest determinacja w poszukiwaniu kreatywnych rozwiązań, które zrealizują interesy obu stron. Potrzebna jest także odpowiedzialna komunikacja publiczna ze strony UE” – oświadczył Konrad Szymański.
Wiceszef MSZ zaznaczył, że umowa wyjścia jest ważna nie tylko dlatego, że daje międzynarodowe i trwałe gwarancje praw Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii.
„Umowa gwarantuje obronę interesów finansowych UE oraz jest konieczna dla ambitnego uformowania relacji UE-Zjednoczone Królestwo na przyszłość. To ma znaczenie strategiczne dla obu stron” – podkreślił wiceminister spraw zagranicznych.
Szef Rady Europejskiej Donald Tusk poinformował we wtorek, że zamierza zwrócić się do premier May o konkretne propozycje, które są w stanie przełamać impas w negocjacjach. Tusk ocenił, że sytuacja dotycząca negocjacji ws. Brexitu przed szczytem unijnym nie napawa optymizmem. Z publicznych wypowiedzi obu stron wynika, że Bruksela i Londyn nie są w stanie porozumieć się m.in. w sprawie rozwiązania awaryjnego (tzw. backstop) dla Irlandii Północnej, które miałoby zapobiec powrotowi twardej granicy między Irlandią Północną a Irlandią w razie braku przyszłej umowy o wolnym handlu między Wielką Brytanią a UE.
Konrad Szymański powiedział także, że przed szczytem COP 24, który odbędzie się w grudniu w Katowicach, „Polska zabiega o to, by UE nie podnosiła jednostronnie ambicji w zakresie redukcji emisji CO2.”
„Szczyt w Katowicach powinien zająć się regułami wdrażania postanowień z Paryża przez wszystkie strony porozumienia, szczególnie przez te gospodarki światowe, które są bezpośrednimi konkurentami Europy” – podkreślił wiceminister.
PAP/RIRM