K. Szymański: Brak sankcji UE wobec Rosji byłoby kompromitacją Europy
Łagodzenie przez Unię Europejską sankcji wobec Rosji za jej agresję na Ukrainę byłoby kompromitacją Europy – uważa minister ds. europejskich Konrad Szymański.
Polityk zadeklarował, że Polska jest otwarta na dyskusje ws. zaostrzenia restrykcji wobec Moskwy za jej działania w Syrii. Ministrowie odpowiedzialni za sprawy europejskie spotykają się dziś, by przygotować czwartkowo-piątkowy szczyt Unii.
UE przedłużyła niedawno sankcje wobec Rosji, ale na wniosek Włoch temat relacji z tym krajem będzie omawiany na poziomie szefów państw i rządów.
Minister Konrad Szymański zaznaczył, że są przynajmniej dwa powody, by rozmawiać o polityce wobec Rosji.
– Raz, to wciąż nierozwiązany problem agresji rosyjskiej na Ukrainie, a dwa – rosyjska odpowiedzialność za katastrofę humanitarną w Syrii. To wystarczające dowody, aby szefowie rządów odnieśli się do tej sprawy z konkluzją lub bez. Może to być wstępna rozmowa. Rozumiem, że ta kwestia wymaga namysłu i czasu, ale byłoby zaskakujące, gdyby szefowie rządów nie znaleźli czasu, aby o tym porozmawiać – wskazał Konrad Szymański.
Wczoraj w Luksemburgu kilka krajów Unii Europejskiej domagało się ostrej reakcji na udział Rosji w ofensywie na Aleppo po stronie reżimu Asada.
Przeciwko dyskusji o sankcjach wobec Rosji za działania w Syrii byli m.in. szefowie dyplomacji Niemiec, Austrii, Luksemburga i Węgier. Wskazywali, że sankcje nie poprawiłyby sytuacji ludności w Aleppo.
RIRM