K. Szczerski: Łączenie budżetu UE z politycznymi ocenami niezgodne z istotą polityki spójności

Próba wiązania wypłat z budżetu Unii Europejskiej z politycznymi ocenami jest niezgodna z istotą polityki spójności UE; jest to propozycja tak niedorzeczna, że może być albo nieporozumieniem albo wynikać z silnych nacisków politycznych – ocenił w rozmowie z Polską Agencją Prasową szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.

Unijna komisarz ds. sprawiedliwości Vera Jourova potwierdziła w środę w Brukseli, że Komisja Europejska pracuje nad sposobem uzależnienia wszystkich środków UE od funkcjonowania skutecznego wymiaru sprawiedliwości oraz praworządności w krajach członkowskich.

„To logiczne, że jeśli wykorzystujemy pieniądze zebrane od europejskich podatników, musi być gwarancja, że mamy niezależny wymiar sprawiedliwości i praworządność” – powiedziała Jourova na konferencji prasowej w Brukseli.

Szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski odnosząc się do tej kwestii podkreślił, że „próba wiązania wypłat z budżetu UE z politycznymi ocenami i warunkami innymi niż obiektywne wskaźniki jest niezgodna z istotą polityki spójności Unii Europejskiej”.

Według prezydenckiego ministra „jest to propozycja tak niedorzeczna, że może być albo jakimś nieporozumieniem albo wynikać z silnych nacisków politycznych na Komisję Europejską, aby za wszelką cenę, także kosztem naruszania ducha prawa europejskiego, szukać pieniędzy po to, by znaleźć środki na rozwiązywanie problemów, które niektóre państwa Unii sprowadziły na nas decyzjami politycznymi z ostatnich lat”.

Jak oświadczyła na środowej konferencji prasowej Jourova, kolegium komisarzy zleciło jej opracowanie definicji warunków niezbędnych do uznania, że w danym państwie jest funkcjonujący wymiar sprawiedliwości i przestrzegana praworządność. Kryteria te miałyby być powiązane ze wszystkimi funduszami z budżetu UE, nie tylko z tymi z polityki spójności.

„To ważne, bo to nie może być postrzegane jako ostrzeżenie, czy kara wobec tylko niektórych krajów członkowskich” – zaznaczyła unijna komisarz.

Jourova przyznała, że rozumie obawy, jakie wiążą się z tym zagadnieniem, dlatego bardzo poważnie bierze sprawę opracowania definicji, która – jak podkreśliła – musi być bardzo precyzyjna i jasna. Sprawa może mieć znaczenie nie tylko dla Polski, wobec której KE uruchomiła art 7. unijnego traktatu w związku ze zmianami m.in. w wymiarze sprawiedliwości, ale też innych państw UE, krytykowanych przez komisarzy. W środę KE wyraziła zaniepokojenie grudniowymi reformami wymiaru sprawiedliwości w Rumunii i wezwała parlament w Bukareszcie do ponownego przemyślenia tych zmian. Według krytyków, reformy osłabiają niezależność sądownictwa.

Wcześniej w styczniu komisarz UE ds. budżetu Guenther Oettinger mówił, że możliwe są dwa podejścia: uczynić praworządność warunkiem dostępu do zasobów budżetowych lub wprowadzić system motywacyjny, w którym „lepsze przestrzeganie” zasad praworządności może być sposobem otrzymania większych środków.

W maju KE ma przedstawić projekt budżetu UE na kolejne siedem lat. Obecna perspektywa finansowa kończy się w 2020 roku.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl