Nie ma jeszcze decyzji o liczbie żołnierzy w Afganistanie

Minister obrony USA James Mattis oznajmił, że poczeka z podjęciem decyzji dotyczącej dodatkowej liczby amerykańskich żołnierzy, których należy wysłać do Afganistanu, do otrzymania planu od dowódców wojskowych.

„Gdy to otrzymam, ustalę ilu jeszcze (żołnierzy – PAP) musimy wysłać. Może to być liczba, która już krąży lub też nie” – powiedział James Mattis dziennikarzom podczas wizyty w stolicy Iraku, Bagdadzie.

Przedstawiciele władz USA mówili wcześniej, że prezydent Donald Trump dał Mattisowi upoważnienie, aby wysłać ok. 4 tys. dodatkowych żołnierzy USA do Afganistanu. Obecnie w tym kraju stacjonuje ich ok. 8,4 tys.

Donald Trump, który podczas kampanii wyborczej krytykował swoich poprzedników za przewlekłe i nieskuteczne zaangażowanie w Afganistanie, powiedział w poniedziałek wieczorem, że zmienił decyzję w sprawie wycofania amerykańskich sił z tego kraju. Zamiast tego USA mają zwiększyć tam swoją obecność.

Przedstawiając nową strategię zakończenia 16-letniego konfliktu zbrojnego w Afganistanie Donald Trump podkreślił, że będzie ona oparta na „ocenie sytuacji przez dowódców wojskowych na miejscu w Afganistanie”, a nie na „sztucznych terminach”. Wycofanie sił amerykańskich z regionu – wyjaśnił – „stworzyłoby próżnię, którą natychmiast wypełniliby terroryści z Al-Kaidy i tzw. Państwa Islamskiego”.

Strategię dalszej obecności sił USA i zwiększenia ich liczebności potępili afgańscy talibowie, którzy zapowiedzieli, że „dopóki w ich kraju pozostanie choć jeden amerykański żołnierz, dżihad będzie kontynuowany”.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl