Jens Stoltenberg przejął obowiązki szefa NATO
Nowy szef NATO Norweg Jens Stoltenberg przejął oficjalnie w Brukseli swoje obowiązki. Stoltenberg, który zastąpi Andersa Fogha Rasmussena z wykształcenia jest ekonomistą i byłym premierem Norwegii.
W pierwszym przemówieniu Stoltenberg powiedział, zawieszenie broni na wschodzie Ukrainy to szansa, ale Rosja ciągle jest zdolna destabilizować Ukrainę. Zapewnił, że NATO realizuje uzgodnienia wrześniowego szczytu w Wali, zakładające wzmocnienie obecności wojskowej na wschodzie oraz utworzenie sił „szpicy”, zdolnych zareagować na zagrożenie w ciągu dwóch-trzech dni. Stoltenberg potwierdził również, że z pierwszą wizytą uda się za kilka dni do Polski oraz do Turcji.
Poseł Krzysztof Szczerski z sejmowej komisji spraw zagranicznych mówi, że dla Polski wciąż fundamentalną pozostaje kwestia pozostaje wzmocnienie art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego, mówiącego o wzajemnej obronie członków Sojuszu. Wprowadzenie w życie choćby zapisów dotyczących utworzenia sił natychmiastowego reagowania.
– Spełnienie postanowień z Newport to drugie pójście o krok dalej i przekonanie polityków, zwłaszcza niemieckich do tego, żeby bazy w końcu powstawały. W sensie politycznym oczekujemy oczywiście także, że NATO wyciągnie poważne wnioski z faktu, że Władimir Putin osobiście ogłosił NATO geopolitycznym przeciwnikiem Rosji. Budowanie współpracy i możliwości oddziaływania rosyjskiego na decyzje, które zapadają w NATO jest nie do utrzymania. Dlatego wycofanie się, uznanie za niebyłe tych umów, które podpisywano z Rosją przy rozszerzeniu NATO, jest politycznie konieczne. Jest to logiczny wniosek z tego, co dzieje się dzisiaj w relacjach NATO–Rosja – powiedział poseł Krzysztof Szczerski.Oprócz Rosji niezwykle istotnym wyzwaniem dla nowego szefa NATO będzie to, co dzieje się w południowym sąsiedztwie UE. M.in. pojawienie się tzw. Państwa Islamskiego w Iraku czy w Syrii.
RIRM