Jarosław Kaczyński: prywatyzacja PKP Cargo prowadzona nieprawidłowo
Prywatyzacja PKP Cargo prowadzona jest nieprawidłowo, a wycena spółki jest wyraźnie zaniżona – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Szef PiS zastrzegł, że jego partia nie jest z zasady przeciwna prywatyzacji tego rodzaju przedsiębiorstw, nie zgadza się jednak na przeprowadzenie jej w sposób, jak robi to PKP S.A.
Kaczyński ocenił, że wycena przewoźnika nie odzwierciedla realnej wartości przedsiębiorstwa i nie ma nic wspólnego z zyskami jakie przynosi firma i jej majątkiem. Po drugie, Prawu i Sprawiedliwości nie podoba się to, że wpływy z prywatyzacji zostaną przeznaczone nie na rozwój spółki, ale na spłatę „stworzonych przez biurokrację PKP długów”. Chodzi o ponad 4 mld zł długów, jakie ciążą na polskiej kolei jeszcze z czasów przed przekształceniem jej w obecną Grupę PKP w 2000 r.
Prezes PiS wskazał, że kontrola nad przedsiębiorstwem powinna pozostać w rękach państwa ze względu na znaczenie spółki dla obronności kraju.
Zgodnie z zapowiedziami ministerstwa transportu i władz Grupy PKP pakiet większościowy mimo debiutu spółki na giełdzie pozostanie w rękach PKP SA. Jarosław Kaczyński poinformował jednak, że z jego informacji wynika, że „w drugim etapie prywatyzacja ma objąć całość”.
– Musimy bardzo mocno powiedzieć, że jesteśmy przeciwko tego rodzaju rozwiązaniom. One jeszcze raz wskazują na nieodpowiedzialność tej władzy – zaznaczył Kaczyński.
PKP Cargo ma zadebiutować na warszawskiej giełdzie 30 października. W ofercie publicznej będzie 20 mln 926 tys. 171 akcji. Ostateczną cenę sprzedaży akcji ustalono na 68 zł za sztukę. Wycena spółki to 3 mld zł.
PAP/RIRM