Jakie zmiany czekają augustowski szpital?
Starostwo Powiatowe w Augustowie chce znaleźć zewnętrzną firmę, która zajęłaby się prowadzeniem tamtejszego szpitala.
Samorząd obawia się, że bez zmian organizacyjnych placówka może zbankrutować.
Firma – jak poinformował wicestarosta augustowski Jarosław Szlaszyński – będzie także miała możliwość prowadzenia działalności gospodarczej.
Obecnie trwa gromadzenie dokumentacji, a potem zostanie ogłoszony przetarg. Warunki przetargu będą uzgodnione także z załogą szpitala, by zapewnić pracownikom realizację ich praw pracowniczych. W szpitalu pracuje prawie 300 osób. Placówka ma obecnie prawie 20 mln zł długu.
„Te działania, które podejmuje starostwo w Augustowie są pozorowane i utrudniają dostęp do służby zdrowia. Niestety uzyskały one pełną akceptację rządu Donalda Tuska” – akcentuje Dariusz Szkiłądź, radny powiatu augustowskiego. – To na co decyduje się starostwo powiatowe nie zmieni niczego w sytuacji zdrowotnej społeczeństwa Augustowa. Wręcz odwrotnie – wydłuży czas oczekiwania na różnego rodzaju zabiegi, bo dzisiaj wykonania, które tworzą dług szpitala przechodzą w ręce prywatne. To zmniejszy też dostępności do służby zdrowia. Powiat augustowski nie miał szczęścia do osób zarządzających. Na przestrzeni ostatnich lat zmieniło się grubo powyżej 10-ciu osób na stanowisku kierowniczym szpitala i ta sytuacja doprowadziła do tego, że szpital dzisiaj ma takie zadłużenia. Obecna dyrekcja szpitala nie ma pomysłu na to, żeby wybrnąć z tej sytuacji. Jest sytuacja dramatyczna – powiedział Dariusz Szkiłądź.Szpital Powiatowy w Augustowie może przyjąć 175 pacjentów. W powiecie augustowskim mieszka 60 tys. osób. W sezonie letnim przyjeżdża tam też kilkaset tysięcy turystów.
PiS domaga się, aby augustowski szpital utrzymał status szpitala publicznego – mówi Dariusz Szkiłądź.– Szpital w Augustowie jest bardzo potrzebny mieszkańcom, dlatego też Prawo i Sprawiedliwość reprezentowane w radzie bardzo usilnie walczy o to, aby utrzymać status szpitala jako szpitala publicznego. Mamy świadomość, że miasto Augustów, jak i okoliczne wsie i miasteczka potrzebują tego szpitala. Potrzebują pomocy, zwłaszcza, że sytuacja mieszkańców tego regionu, pomijanego od lat jest sytuacją niekomfortową finansowo. Ludzie zamieszkujący powiat augustowski są w większości ludźmi niezamożnymi, dlatego też publiczna służba zdrowia jest jak najbardziej potrzebna dla każdego z mieszkańców. Zwłaszcza sytuacja zdrowotna w Polsce się bardzo pogarsza – powiedział Dariusz Szkiłądź.
RIRM