J. Szewczak o programie Nowoczesnej: są to czyste slogany

Trudno poważnie traktować program Nowoczesnej, bo są to czyste slogany – komentuje poseł Janusz Szewczak. Wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych odniósł się tym samym do przedstawionych przez partię Ryszarda Petru założeń gospodarczych.

Plan Nowoczesnej ma się składać z trzech filarów, którymi są przedsiębiorczość, wsparcie dla biznesu oraz reformy w obszarze administracji.

Partia Ryszarda Petru proponuje m.in. obniżkę składek ZUS dla małych firm, obniżkę podatku PIT i CIT oraz cięcia finansowe w obszarze administracji.

Nowoczesna chciałby ponadto zwiększyć nakłady na naukę, wprowadzić ulgi podatkowe dla wdrażania inwestycji, uprościć procedury patentowe oraz zapewnić lepszą ochronę wynalazków.

Poseł Janusz Szewczak, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych, podkreślił, że rządzący muszą prowadzić realną politykę budżetową, którą mogą wypełnić zobowiązania wyborcze.

– Trudno poważnie traktować samo ugrupowanie Nowoczesna, jak i pana przewodniczącego Ryszarda Petru. W opozycji można oczywiście opowiadać dowolne historie, można wszystko ciąć i obniżać, natomiast rządząc trzeba znaleźć środki w budżecie, przede wszystkim środki na program Rodzina 500 plus. Wydaje się, że nie można tych deklaracji Nowoczesnej, że wszyscy powinni płacić mniej podatków, więcej zarabiać i być bardziej szczęśliwym, brać na poważnie. Są to bowiem jedynie czyste slogany. Kiedy wszyscy szukają najbardziej skutecznych rozwiązań na pobudzenie wzrostu gospodarczego, my nie musimy uciekać się do tych neoliberalnych rozwiązań – powiedział poseł Janusz Szewczak.

Wśród innych pomysłów Nowoczesnej są także m.in. propozycje dotyczącą zmniejszenia liczby posłów. Partia Ryszarda Petru chciałaby, aby ich liczbę zmniejszyć o połowę.

RIRM