J. Gowin: Rząd zrobi co trzeba, by problem w relacjach z USA zniknął
Na pewno rząd zrobi co trzeba, żeby problem w stosunkach polsko-amerykańskich zniknął; nowela ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej nie zaciąży długofalowo na polskiej polityce zagranicznej – zapewnił w czwartek wicepremier Jarosław Gowin.
Portal Onet.pl podał, że Amerykanie wprowadzili szczególne sankcje wobec polskich władz – do czasu przyjęcia zmian w ustawie o IPN prezydent, ani wiceprezydent USA nie będą się z nimi spotykać. Według Onetu istnienie ultimatum miała potwierdzać notatka polskiej ambasady w Waszyngtonie z 20 lutego, sporządzona dwa tygodnie po podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o IPN i skierowaniu jej do Trybunału Konstytucyjnego.
Informacje te zdementowała we wtorek wieczorem rzecznik Departamentu Stanu USA Heather Nauert.
„Doniesienia zakładające jakiekolwiek zawieszenie współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa lub dialogu na wysokim szczeblu – wszystko to – jest po prostu fałszem” – podkreśliła.
Jarosław Gowin był pytany w TVN24 o stan stosunków między Polską a Stanami Zjednoczonymi.
„Uważam, że te stosunki są bardzo dobre. Intensywność relacji z ekipą obecnego prezydenta jest bardzo duża” – ocenił wiceminister.
Przypomniał też ostatnie wizyty w Polsce Donalda Trumpa i sekretarza stanu Rexa Tillersona.
„Mówię to nie po to, żeby bagatelizować rysę, która się pojawiła na tych stosunkach. To nie jest nic więcej niż rysa, ale to jest trwałe oczekiwanie strony amerykańskiej, że rozwiążemy problem nowelizacji ustawy o IPN” – zaznaczył minister nauki.
Dopytywany ocenił też, że „konsultowanie” zmian w nowelizacji o IPN z amerykańskim Departamentem Stanu i Izraelem byłoby „czymś nieakceptowalnym”.
„Jesteśmy suwerennym państwem” – oświadczył.
„Na pewno rząd zrobi to, co trzeba, żeby problem w stosunkach polsko-amerykańskich zniknął (…) Ustawa o IPN-ie nie zaciąży długofalowo na polskiej polityce zagranicznej” – zapewnił wicepremier.
PAP/RIRM