J. Dziedziczak: Musimy uczyć młodych Polaków mieszkających poza granicami naszej kultury i języka
Najważniejsza rzecz, jaką możemy zrobić za granicą dla Polski, to nauczyć mieszkającą tam polską młodzież polskiej kultury i języka – mówi poseł Jan Dziedziczak, były wiceszef MSZ odpowiedzialny m.in. za sprawy polonijne.
Dziś obchodzimy Dzień Polonii i Polaków za Granicą. Tego dnia szczególnie pamiętamy o naszych rodakach na całym świecie. Centralne obchody tego święta w stolicy łączone są dziś z uroczystościami Dnia Flagi RP. Prezydent Andrzej Duda wręczył z tej okazji odznaczenia państwowe oraz flagi państwowe organizacjom z kraju oraz polonijnym.
Poseł Jan Dziedziczak, nawiązując do obecnej sytuacji Polaków mieszkających za granicą, zauważa, że żyjący tam nasi młodzi rodacy nie nauczą się w pełni patriotyzmu bez poznania polskiego języka i kultury.
– Najważniejsza rzecz, jaką możemy zrobić za granicą dla Polski, to nauczyć polskie dzieci języka polskiego i przekazać im polską kulturę i tradycję. Pracując z Polonią kilkanaście lat nigdy nie spotkałem na swojej drodze Polaka, który jako dziecko wyjechał za granicę, a może nawet się tam urodził, i mówi po polsku, który by tego żałował. Spotkałem natomiast setki naszych rodaków, którzy są już nastolatkami czy nawet dorosłymi, odkrywają polskość, nie znają języka polskiego, w związku z czym mają ogromne kompleksy, odcięte korzenie, a często i pretensje do swoich rodziców, że tej polskości nie przekazali. Trudno więc mówić o patriotyzmie, jeśli nie ma determinacji do przekazania polskości swoim dzieciom – wskazuje Jan Dziedziczak.
Dzień Polonii i Polaków za Granicą został ustanowiony w 2002 r. przez Senat RP. Świętujemy go w uznaniu wielowiekowego dorobku i wkładu Polonii w odzyskanie przez Polskę niepodległości, jej wierności i przywiązania do polskości oraz pomocy krajowi w najtrudniejszych momentach.
Według różnych szacunków, poza terytorium naszego kraju mieszka od 18 do 20 mln Polaków i osób polskiego pochodzenia.
RIRM