Irak: Nowo wyświęceni księża znakiem nadziei
„Te święcenia kapłańskie przemieniły smutek wysiedlonych chrześcijan w radość, która – mam nadzieję – da im siłę do pozostania w ich ojczyźnie” – powiedział o. Roni Salim Momika, jeden z trzech księży wyświęconych w Irbilu.
Liturgię święceń w rycie syryjsko-katolickim sprawowano w prowizorycznej kaplicy zbudowanej w obozie dla uchodźców, w którym schronienie znalazło ponad 5,5 tys. ludzi zmuszonych przez tzw. Państwo Islamskie do ucieczki. Roni Momika zauważył, że 6 sierpnia minęły dokładnie dwa lata od kiedy ISIS zaatakowało jego rodzinną miejscowość, wypędzając mieszkańców, którzy nie chcieli przyjąć islamu, płacić ogromnych podatków lub po prostu ryzykować życiem.
– Podczas, gdy ta rocznica jest przypomnieniem ponurej i niepewnej rzeczywistości, w jakiej żyją chrześcijanie w Iraku, to widok trzech młodych mężczyzn rozpoczynających drogę kapłaństwa, jest znakiem powracającego czasu nadziei – zaznaczył kapłan.
Święceń udzielił ks. abp Yohanno Petros Moshe, syryjsko-katolicki arcybiskup Mosulu, Kirkuku i Kurdystanu. W uroczystości wzięło udział 1,5 tys. osób, w tym rodziny nowowyświęconych kapłanów. Często, by dotrzeć do Irbilu, musieli oni podjąć niebezpieczną podróż z Bagdadu i innych odległych miast.
Radio Watykańśkie/RIRM