IPN chce sprowadzić z Turcji szczątki ppłk. Rzepeckiego, pradziadka „Inki”

IPN podejmie starania, by sprowadzić z Turcji do Polski szczątki ppłk. Karola Rzepeckiego, który był pradziadkiem Danuty Siedzikówny „Inki” – dowiedziała się we wtorek PAP. W tej sprawie IPN podejmie działania wspólnie z MSZ.

„Instytut Pamięci Narodowej w porozumieniu z Ministerstwem Spraw Zagranicznych podejmie rozmowy z władzami Turcji, by sprowadzić szczątki ppłk. Karola Rzepeckiego do Polski” – powiedział PAP prezes IPN Jarosław Szarek. Podkreślił, że najwłaściwszym miejscem pochówku ppłk. Rzepeckiego jest Polska.

„Pamiętając o Danucie Siedzikównie +Ince+ i o wartościach, którym był wierna, a także o tym, kim +Inka+ jest dla polskiej pamięci narodowej, podjęliśmy decyzję, że w tej sprawie pomożemy jej rodzinie” – podkreślił prezes IPN. Przypomniał przy tym dramatyczne losy „Inki” oraz jej najbliższych krewnych.

Szczątki ppłk. Karola Rzepeckiego, zmarłego w 1894 r., odnalazła rosyjska ekipa poszukiwawcza, w mieście Ardagan (Ardahan) we wschodniej Turcji. Informację o tym IPN podał w poniedziałek, powołując się na rosyjskojęzyczny portal „Gazeta.ru”. Trumnę z doskonale zachowanym ciałem Rzepeckiego odnaleziono na dawnym cmentarzu katolickim.

Rosjanie poszukiwali w Turcji gen. Wasilija Aleksandrowicza Hejmana – dowódcę wojsk rosyjskich m.in. podczas wojny rosyjsko-tureckiej z lat 70. XIX w. Jednak specjalista z rosyjskiego wojenno-historycznego archiwum, który ekshumował i zidentyfikował ciało, podał, że należy one do ppłk. Karola Rzepeckiego. Instytut podkreślił, że rosyjscy specjaliści nie byli świadomi, że Rzepecki jest pradziadkiem bohaterki polskiego podziemia niepodległościowego.

W rosyjskim artykule mowa jest jedynie o dwóch córkach pradziadka Siedzikówny: Marii i Helenie. Ta druga – Helena Tymińska – była autorką pamiętnika, publikowanego we fragmentach w „Biuletynie IPN” na początku tego roku.

„Wszystko się zgadza. Po pierwsze data jego śmierci, po drugie imiona córek, po trzecie w tym artykule jest informacja, że żona podpułkownika po jego śmierci prosi władze wojskowe o zapomogę, co ma swoje potwierdzenie w pamiętniku Heleny” – powiedział PAP historyk Piotr Szubarczyk, który w „Biuletynie IPN” opublikował artykuł pt. „Nieznany pamiętnik babci +Inki+”, zawierający liczne fragmenty wspomnień, z których część dotyczy jej ukochanej wnuczki – „Inki”.

„To nadzwyczajne odkrycie. Na ziemi tureckiej są przecież tysiące miejsc, gdzie są pochowani oficerowie i żołnierze armii rosyjskiej. Wojen i konfliktów rosyjsko-tureckich w XIX w. było mnóstwo. I nagle znajduje się ciało naszego oficera, pradziadka +Inki+” – dodał Szubarczyk.

IPN podkreślił na swojej stronie internetowej, że nie są znane plany wobec szczątków Rzepeckiego.

„Przedstawiciele najbliższej rodziny wyrażają nadzieję, że trumna zostanie przewieziona do Polski. Wydaje się, że najlepszym miejscem pochówku byłby cmentarz katolicki w Grajewie, gdzie od 1968 r. spoczywa Helena Tymińska, córka podpułkownika, a jednocześnie babcia +Inki+” – podał Instytut.

W informacji IPN czytamy też, że małżonka Rzepeckiego zmarła w Grodnie w 1937 r.

„W chwili śmierci męża pozostawała w trudnej sytuacji materialnej. Z pamiętnika jego córki Heleny wynika, że ostatnie słowa podpułkownika brzmiały: +Będę Was wspierał stamtąd, dokąd pójdę+” – dodał Instytut.

Danuta Siedzikówna „Inka” była sanitariuszką 5. Wileńskiej Brygady AK. 20 lipca 1946 r. została aresztowana przez funkcjonariuszy UB i osadzona w więzieniu w Gdańsku. Po ciężkim śledztwie skazana została na karę śmierci przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku. Wyrok wykonano 28 sierpnia 1946 r.

W 2014 r. zespół IPN pod kierownictwem prof. Krzysztofa Szwagrzyka podczas prac na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku odnalazł i ekshumował szczątki młodej kobiety z przestrzeloną czaszką, które zidentyfikowano jako szczątki Danuty Siedzikówny.

28 sierpnia 2016 r., w 70. rocznicę jej śmierci, na gdańskim Cmentarzu Garnizonowym odbył się uroczysty państwowy pogrzeb „Inki” oraz innego żołnierza 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej – Feliksa Selmanowicza „Zagończyka”, który został rozstrzelany wraz z „Inką” w gdańskim areszcie.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl