Interpol odrzucił wniosek Rosji o ściganie szefa sztabu sił Ukrainy
Interpol odrzucił wniosek Rosji o ściganie międzynarodowym listem gończym szefa sztabu generalnego armii ukraińskiej Wiktora Mużenki – oświadczył w czwartek szef ukraińskiego biura Interpolu Wasyl Newola.
Poinformował, że odrzucony został również wcześniejszy wniosek Rosji o ściganie ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Arsena Awakowa. „Odpowiedź (Interpolu) była taka sama” – powiedział, cytowany przez media na Ukrainie.
Minister Awakow ścigany jest przez rosyjski Komitet Śledczy od 2014 roku. Rosja zarzuca mu m.in. stosowanie zakazanych metod prowadzenia wojny, oskarża o zabójstwa, przeszkadzanie w działalności dziennikarskiej oraz porwania ludzi.
W sierpniu rosyjski Komitet Śledczy wszczął postępowanie karne przeciwko ministrowi obrony Ukrainy Stepanowi Połtorakowi oraz Wiktorowi Mużence w związku z zarzutem stosowania zakazanych metod prowadzenia wojny – artyleryjskich ostrzałów ludności cywilnej w Donbasie.
W tym samym czasie prokuratura generalna w Kijowie wszczęła postępowanie karne wobec rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu, a także dwóch jego zastępców i jeszcze wobec 15 innych rosyjskich generałów i wysokich urzędników, w tym doradcy prezydenta Rosji Siergieja Głazjewa, jako podejrzanych i popełnienie szczególnie ciężkich przestępstw przeciwko bezpieczeństwu narodowemu Ukrainy, bezpieczeństwu społeczeństwa i międzynarodowemu ładowi prawnemu.
Newola ocenił, że współpraca ukraińskiego i rosyjskiego biura Interpolu jest dobra, jeśli chodzi o sprawy związane ze zwykłą przestępczością. W sprawach politycznych porozumienia nie ma – podkreślił.
Wśród nich szef ukraińskiego biura Interpolu wymienił kwestie byłych berkutowców, czyli funkcjonariuszy oddziałów specjalnych milicji Berkut ściganych za zabójstwa na Majdanie w Kijowie i ukrywających się w Rosji, a także sprawy związane z Krymem czy Donbasem oraz te dotyczące bieżącej polityki.
Na Ukrainie od wiosny 2014 roku trwa konflikt z Rosją, która zaanektowała Krym, oraz toczą się walki między siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami w Donbasie na wschodzie kraju. Dotychczas zginęło w nich ponad 9,7 tys. ludzi, z czego ponad 2 tys. to ofiary cywilne.
PAP/RIRM