Internet bez pornografii
Solidarna Polska chce, by minister administracji i cyfryzacji zagwarantował rodzicom prawo do Internetu bez pornografii. Projekt uchwały w tej sprawie połowie SP składają dziś do laski marszałkowskiej.
Parlamentarzyści podkreślają, że strony pornograficzne w Internecie są bardzo łatwo dostępne dla dzieci, a programy kontroli rodzicielskiej okazują się nieskuteczne ponieważ są płatne i wymagają od rodziców wiedzy informatycznej.
– Mając na uwadze fakt, że w tej chwili rodzice nie mają ani prawnej, ani technicznej możliwości zapewnienia swoim dzieciom bezpiecznej możliwości korzystania z Internetu, proponujemy, aby Sejm w ramach uchwały wezwał ministra administracji i cyfryzacji do przygotowania rozwiązań technicznych, które zagwarantują rodzicom bezpieczny, wolny od pornografii dostęp do Internetu – akcentowała poseł Beata Kempa.Prawnik dr Jacek Czabański akcentował, że dostawcy Internetu w pełni mogą zapewnić takie rozwiązania technologiczne, które spowodują, że dostęp do pornografii w Internecie będzie bardzo trudny lub wręcz niemożliwy.
– Technologiczne możliwości istnieją. Natomiast do tej pory dostawcy Internetu nie czuli presji żeby rzeczywiście rozwijać tego typu metody. Dlatego programy związane z kontrolą rodzicielską nie były ani dobre, ani tanie, ani powszechnie dostępne. Stąd pomysł SP, aby wprowadzić dla rodziców możliwość zadeklarowania Internetu wolnego od pornografii. To od ich decyzji zależałoby czy dostawca usług internetowych będzie miał obowiązek blokowania treści o charakterze pornograficznym – podkreślał dr Jacek Czabański.RIRM