Imigranci szturmują Eurotunel
Prawie dwa tysiące imigrantów próbowało przedostać się tunelem pod Kanałem La Manche z Francji do Wielkiej Brytanii. Podczas próby przedostania się tunelem imigranci zakłócili kursowanie pociągów w obydwie strony. Na utrudnienia narażeni są także kierowcy ciężarówek.
We Francji na autostradzie wiodącej do przeprawy w Calais ustawił się dwukilometrowy sznur pojazdów.
Liczący 50 kilometrów Kanał La Manche leży w pobliżu miasta Calais. Tutaj na swoją szansę przedostania się na Wyspy Brytyjskie czeka około trzech tysięcy imigrantów głównie z Erytrei, Etiopii, Sudanu i Afganistanu. W Calais francuski rząd już wprowadził dodatkowe siły policji. Z kolei rząd Wielkiej Brytanii pokryje dodatkowe koszty związane zabezpieczeniem tuneli.
Chodzi między innymi o bariery uniemożliwiające przedostanie się do tunelu.
– Pracujemy razem z naszymi europejskimi partnerami oraz z krajami, z których pochodzą imigranci. 70 proc. ludzi, którzy próbowali wejść do Unii Europejskiej od początku 2015 roku, są nielegalnymi imigrantami. Oni nie mają prawa do pozostania w Europie – powiedział Bernard Cazeneuve – minister spraw wewnętrznych.
Na początku kwietnia 150 migrantów, głównie z krajów Afryki i Bliskiego Wschodu, usiłowało wtargnąć do pociągów jadących Eurotunelem.
Stanowczy sprzeciw wobec napływu nielegalnych imigrantów do Europu wyrażają Węgry. Premier tego kraju Viktor Orban mówi, że ich obecność stanowi zagrożenie dla kulturowej tożsamości krajów europejskich. Tamtejszy rząd zarządził wybudowanie liczącego 175 km muru na granicy z Serbią, który ma powstrzymać napływ uchodźców. Premier zapewnił, że będzie on gotowy 31 sierpnia, długo przed planowanym terminem.
TV Trwam News/RIRM