Hiszpania zażąda od USA wyjaśnień ws. podsłuchów
Rząd hiszpański wezwał na poniedziałek ambasadora USA w Madrycie Jamesa Costosa, aby zwrócić się do niego o wyjaśnienia w sprawie amerykańskich działań szpiegowskich wobec Hiszpanii; działania takie miały być prowadzone wobec 35 światowych przywódców.
W związku z nieobecnością szefa hiszpańskiego MSZ Jose Manuela Garcii-Margallo, przebywającego z wizytą oficjalną w Polsce, ambasadora Stanów Zjednoczonych przyjmie sekretarz stanu w hiszpańskim MSZ do spraw Unii Europejskiej Inigo Mendez de Vigo.
Hiszpański premier Mariano Rajoy poinformował w piątek na konferencji prasowej w Brukseli, że udzielił Garcii-Margallo odpowiednich instrukcji w tej sprawie.
Rajoy przyznał wtedy, że jego rząd nie ma żadnych informacji dotyczących szpiegowania przez USA hiszpańskich polityków, ale podkreślił, że uprawianie szpiegostwa jest rzeczą niewłaściwą między „partnerami i sojusznikami”.
– Rząd hiszpański stoi na stanowisku, że tego rodzaju praktyki, o ile się one potwierdzą, są całkowicie nie do zaakceptowania między partnerami, przyjaciółmi i sojusznikami – powiedział premier Rajoy.PAP/RIRM