Hiszpania: Władze Katalonii utworzyły urząd dla byłego premiera
Autonomiczny rząd Katalonii uruchomił urząd dla byłego premiera tego regionu Carlesa Puigdemonta. Szczegóły dotyczące nowej instytucji publicznej zamieszczono w piątek w katalońskim dzienniku urzędowym.
Jak wynika z Oficjalnego Dziennika Rządu Katalonii (DOGC), na czele nowej instytucji noszącej nazwę „urzędu byłego premiera Carlesa Puigdemonta” stanie lokalny historyk Josep Lluis Alay Rodriguez.
Do zadań szefa nowej instytucji publicznej należy m.in. kierowanie i organizowanie pracy osób zatrudnionych w urzędzie, przygotowywanie oraz kontrola przebiegu uroczystości z udziałem byłego premiera Katalonii, a także nadzór nad budżetem tego organu. Dyrektor urzędu będzie też reprezentował Carlesa Puigdemonta przed mediami.
Za kierowanie urzędem byłego premiera dyrektor instytucji ma pobierać roczne wynagrodzenie w wysokości ponad 60,4 tys. euro. Zgodnie z przepisami szef nowego organu nie może pełnić innych stanowisk.
Jak ustalił dziennik „El Confidencial”, dyrektor nowego urzędu to osoba ciesząca się dużym zaufaniem Carlesa Puigdemonta. Josep Lluis Alay Rodriguez był, według madryckiej gazety, jedną z czterech osób, które towarzyszyły byłemu premierowi podczas zatrzymania w Niemczech w marcu tego roku.
Carles Puigdemont był jednym z głównych promotorów zorganizowanego 1 października referendum niepodległościowego w Katalonii. W czasie plebiscytu, nieuznawanego przez Madryt, policja w niektórych lokalach wyborczych użyła siły, aby uniemożliwić głosowanie lub przejąć urny z kartami do głosowania.
Carles Puigdemont opuścił potajemnie Hiszpanię pod koniec października, krótko po tym, gdy Madryt zdymisjonował jego rząd, zawiesił autonomię regionu i ogłosił przedterminowe wybory parlamentarne. Do czasu zatrzymania przez niemiecką policję 25 marca Carles Puigdemont mieszkał w Belgii.
W czwartek wyższy sąd krajowy w Szlezwiku-Holsztynie na północnym wschodzie Niemiec orzekł, że dopuszczalna jest ekstradycja Puigdemonta do Hiszpanii w związku z zarzucanym mu sprzeniewierzeniem państwowych funduszy.
Niemiecki sąd uznał jednak za niedopuszczalną ekstradycję Carlesa Puigdemonta w związku z drugim zarzutem – rebelii. Oskarżenie takie władze w Madrycie przedstawiły w marcu w ramach Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec byłego premiera Katalonii.
PAP/RIRM