Hanna Gronkiewicz-Waltz drwi z procesu beatyfikacyjnego?
„Wybory to nie proces beatyfikacyjny” – powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz, wiceprezes Platformy Obywatelskiej, podczas konwencji wyborczej prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Prezydent stolicy powiedziała, że wybory „to nie konkurs piękności, to też nie proces beatyfikacyjny. To decyzja bardzo poważna o naszej przyszłości”. Podnosiła także, że „wybory prezydenckie to nie jest zabawa w politykę, chęć zmiany byle coś zmienić”.
Oburzenia wypowiedzią czołowego polityka Platformy nie kryje poseł Andrzej Jaworski, szef Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski.
– Jeżeli ktoś natrząsa się z jednych z najważniejszych procesów dla katolików, a beatyfikacja czy kanonizacja naszych świętych jest bardzo poważną i bardzo długą, złożoną sprawą, oczekiwaną przez miliony katolików, to powinien mieć świadomość, że wypowiada się wręcz językiem nienawiści – zakamuflowanym, łagodnymi słowami, ale ostrym w przekazie. To kolejne włączenie się PO i jej funkcjonariuszy w wojnę z Kościołem katolickim w Polsce – podkreślił poseł Andrzej Jaworski.
PO jak i kandydat tej partii na prezydenta wielokrotnie pokazywali swój stosunek do Kościoła Katolickiego. Warto przypomnieć postawę Bronisława Komorowskiego, który podejmował próbę ingerencji w homilię jednego z pasterzy Kościoła, a także sprawę usunięcia krzyża na Krakowskim Przedmieściu.
RIRM