GUS: niewielki spadek ubóstwa ekonomicznego w Polsce
Tylko w niewielkim stopniu w ubiegłym roku zmniejszyło się ubóstwo ekonomiczne – tak wynika z badania budżetów gospodarstw domowych przeprowadzonego przez Główny Urząd Statystyczny.
Urząd poinformował, że spadek wskaźnika ubóstwa skrajnego oraz ubóstwa relatywnego, w odniesieniu do 2014 r., nie przekroczył jednego punktu procentowego.
Poprawę można dostrzec wśród gospodarstw domowych utrzymujących się ze źródeł niezarobkowych, wśród rodzin wielodzietnych oraz mieszkańców najmniejszych miast.
Jednocześnie GUS zaznaczył, że wciąż najbardziej zagrożone ubóstwem są właśnie rodziny z większą liczbą dzieci.
Poseł PiS-u Marzena Machałek podkreśla, że polski rząd musi robić wszystko, aby spadek ubóstwa był znacznie większy.
– Te lekkie drgnięcie to jeszcze nie jest nawet małe światełko w tunelu. Jestem przekonana, że program „500 plus” zdecydowanie przyczyni się do spadku ubóstwa wśród polskich rodzin, wśród rodzin wielodzietnych, ponieważ właśnie rodziny wielodzietne w zdecydowanej większości żyją w niedostatku. Nie jest to skrajne ubóstwo, które jest na granicy wegetacji, ale bardzo często jest to niedostatek. Jestem więc przekonana, że w najbliższych latach będzie to większy spadek ubóstwa wśród polskich rodzin, bo jest to bardzo oczekiwane – zaznacza poseł Marzena Machałek.
Wyraźny wzrost zasięgu ubóstwa Główny Urząd Statystyczny zaobserwował natomiast w gospodarstwach domowych, które utrzymują się z rolnictwa.
O ubóstwie skrajnym można mówić, gdy na członka gospodarstwa w 2015 r. przypadło nie więcej niż 545 zł. Natomiast za granicę ubóstwa relatywnego przyjmuje się kwotę 734 zł na osobę.
RIRM