Gminne fotoradary do likwidacji

Ministerstwo transportu chce ograniczyć prawo samorządów do posługiwania się fotoradarami. Szef resortu Sławomir Nowak uważa, że tylko Główny Inspektorat Ruchu Drogowego powinien zajmować się walką z piratami drogowymi.

Zdaniem ministerstwa część działań, które dotyczy instalowania i używania fotoradarów mogą przyczyniać się do podważania zasadniczego celu ich użycia, a także mogą być niezrozumiałe dla społeczeństwa.

Tymczasem zanim strażnicy ustawią radar najpierw konsultują to z policją, a następnie projekt opiniuje zarządca drogi, miejsce to musi być zaś specjalnie oznakowane.

Samorządy alarmują, że rząd chce odebrać im uprawnienia kontrolne tylko dlatego, by wszystkie wpływy z mandatów wpływały do budżetu centralnego.

– Nie może być zgody na takie twierdzenie strony rządowej wyrażone ustami rzecznika prasowego rządu. Nieprawdą jest to co mówi rzecznik. Ustawodawca w tej i poprzedniej kadencji doprowadził do takiej sytuacji, kiedy straż miejska w samorządach czy same samorządy weryfikują, mierząc prędkość na drogach w rejonach gmin. Zostały zobowiązane muszą kierować się określonymi kryteriami. Wynika to tylko z faktu, że minister finansów jest głodny. Jest głodny pieniędzy kieszeni kierujących pojazdami. Minister finansów chce zwiększyć wpływy do budżetu dzięki systemowi fotoradarów – powiedział poseł Andrzej Adamczyk, zastępca przewodniczącego sejmowej Komisji Infrastruktury.

Działania rządu PO – PSL przeczą zapisom ustawowym – dodaje poseł Andrzej Adamczyk.

-To co robi dzisiaj rząd, to co robi minister transportu, to co robi Inspekcja
Transportu Drogowego; to całkowite zaprzeczenie zapisów ustawowych. Całkowite zaprzeczenie tej koncepcji, która legła u podstaw przyjęcia ustawy fotoradarowej przed kilkoma laty. Miało być pięknie. Miało być tak, że fotoradary, pomiar prędkości odbywałyby się tylko w miejscach, w których występuje zwiększona ilość wypadków i dzisiaj rząd fotoradarów samochodowego pomiaru prędkości, samochodów wyposażonych w urządzenia do pomiaru prędkości czyni sobie źródło olbrzymiego dochodu do budżetu. To na pewno będzie przedmiotem debaty w Sejmie, a być może także inicjatywy legislacyjnej Posłów Prawa i Sprawiedliwości – dodaje poseł Andrzej Adamczyk.

 

Wypowiedź posła Andrzeja Adamczyka:

Pobierz Pobierz

 

RIRM