Głosować na Polskę

Zbliża się druga tura wyborów  na najwyższy urząd w państwie.  Wybór jest stosunkowo prosty. Z jednej strony mamy obecnego Prezydenta Pana Bronisława Komorowskiego, wywodzącego się z rządzącego układu koalicyjnego Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, a z drugiej Pana Andrzeja Dudę, wspieranego przez Prawo i Sprawiedliwość.

Ocena Bronisława Komorowskiego to ocena koalicji rządzącej od roku 2007 do chwili obecnej. Dokonam jej w oparciu o wybrane domeny, związane z koncepcją zrównoważonego rozwoju, wchodzące w zakres działalności resortu środowiska, którym miałem zaszczyt kierować w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości, w latach 2005-2007. Pominę tu takie działy jak służba zdrowia, nauka, kultura, wojsko, przemysł itd., dobrze omówione w wydanej ostatnio książce „Wygaszanie Polski”.

Demografia

Siła państwa to Naród o zdrowej strukturze klas wieku w populacji i wzrastającej średniej długości życia. Gwarantem stabilnej populacji jest średnia dzietność  kobiet na poziomie 2.5.  Okres rządów Platformy Obywatelskie i Polskiego Stronnictwa Ludowego to stymulacja emigracji wśród najmłodszych i najlepiej wykształconych  klas wieku z równoczesnymi kreowaniem ideologii gender i próbami wprowadzania aborcji i eutanazji. W ciągu ostatnich ośmiu lat Polska stała się krajem wymierającym o jednym z najniższych wskaźników dzietności kobiet na świecie. W tej sytuacji zamiast skracać wiek emerytalny i stwarzać tym samym szansę zatrudnienia młodym ludziom po to aby tu żyli i tu zakładali Rodziny, rząd działa odwrotnie – podwyższa wiek emerytalny. Nie można tego określić inaczej jak celowa i systemowa działalność na rzecz depopulacji Polaków.

Bezpieczeństwo energetyczne

Polska to unikat w skali światowej pod względem obfitości  takich zasobów energetycznych jak węgiel kamienny, węgiel brunatny, gaz i wody geotermalne. Polska to także rekordzista w zakresie redukcji dwutlenku węgla do atmosfery i wiedzy dla wykorzystania tego gazu dla ochrony przyrody. Okres rządów PO-PSL to opatrzne wprowadzenie pakietu klimatyczno energetycznego skutkującego: blokadą polskich zasobów energetycznych, rezygnacją z polskich osiągnięć redukcji dwutlenku węgla, uzależnianiem polskiej gospodarki od obcych technologii i obcych źródeł energii. To wzrost cen energii, spadek konkurencyjności polskiego przemysłu i wzrost bezrobocia, szczególnie na Śląsku.

Infrastruktura

Stymulatorem rozwoju terenów wiejskich winna być infrastruktura drogowa. Szczególne znaczenie pod tym względem winny odegrać drogi ekspresowe S-19 i S-3 łączące Skandynawię z Bałkanami i Azją Mniejszą po wschodnich i zachodnich rubieżach naszego kraju. Cynicznie wprowadzeniem sieci Natura 2000 i zainicjowanym skandalem wokół  obwodnicy Augustowa przez Rospudę, zablokowano budowę drogi S-19. Mimo iż budowa drogi tej miała być zakończona do roku 2013, zniknęła ona z mapy inwestycji drogowych Unii Europejskiej do roku 2050. Podobny los i z podobnych przyczyn spotkał trasę S-3. Cały transport drogowy Skandynawia – Bałkany realizowany jest  przez wschodnie Niemcy. To cios w polskie tereny wiejskie. To hamowanie rozwoju tych terenów  i wzrost emigracji ludzi z tych terenów.

Polskie Lasy i Polska Ziemia

Zgodnie z traktatem akcesyjnym  od 1 maja 2016 roku będzie obowiązywał w Polsce wolny obrót ziemią leśną i rolną. Siła nabywcza średniej pensji Polaka jest zdecydowanie niższa iż siła nabywcza średniej pensji mieszkańca państw „starej piętnastki”. Obowiązkiem rządu winno być, podobnie jak to ma miejsce w pozostałych UE, prawne przeciwdziałanie możliwości wykupu ziemi przez obcokrajowców. Rząd PO-PSL pomija ten problemu mimo zebrania ponad 2 600 tysięcy podpisów pod projektem obywatelskim, domagającym się referendum w tej sprawie. Rząd nie widzi tego problemu mimo, iż protestują rolnicy pod Kancelarią Premiera a Prawo i Sprawiedliwość złożyło odpowiedni projekt ustawy utrudniający wykup polskiej ziemi przez kapitał zagraniczny. Rząd PO-PSL  działa wręcz odwrotnie niż życzy sobie tego Naród i dąży konsekwentnie do tego aby przygotować dobry grunt do wykupu ziemi leśnej i rolnej przez obcokrajowców. To dlatego nałożył haracz na Polskie Lasy Państwowe aby stały się bankrutem przed 1 maja 2016 roku. To dlatego składa rolnikom propozycje uruchomienia specjalnego programu zwiększającego dopłaty do ugorowania pod warunkiem, że zobowiążą się do sprzedania swej ziemi za pięć lat. Nie można tego określić inaczej jak celowe i systemowe zmuszanie Polaków do wyzbywania się własności  ziemi.

Genetycznie modyfikowane organizmy

Polska to unikat w skali światowej  pod względem stanu środowiska przyrodniczego. Potencjał biologiczny polskich gleb rolnych gwarantuje możliwość produkcji żywności o najwyższej jakości. Jest ona poszukiwana w najbogatszych państwach świata. Okres rządów PO-PSL to wzrost powierzchni ugorowanych gleb i wprowadzanie genetycznie modyfikowanych organizmów w produkcji żywności. O przewrotności i koniunkturalizmie rządu i Prezydenta Komorowskiego świadczy następujący fakt. Tuż przed wyborami do Sejmu i Senatu w roku 2011 Pan Prezydent, na skutek protestów społeczeństwa,  zawetował rządowy projekt ustawy o nasiennictwie zezwalający na używanie w produkcji żywności nasion GMO. Po powtórnym wygraniu wyborów i stworzeniu koalicji PO-PSL Pan Prezydent Komorowski w zasadzie ten sam projekt zgłosił jako swój własny. Za zgodą koalicji PO-PSL projekt ten przeszedł szybki proces legislacyjny. Polacy jedzą nieoznakowaną żywność GMO zapełniającą pułki, szczególnie supermarketów. To cios w polskie rolnictwo, to wzrost bezrobocia w terenach wiejskich.

Dialog

Ustawa o nasiennictwie to typowy przykład realizacji „dialogu” ze społeczeństwem. Rząd PO-PSL i współdziałający z nim Pan Prezydent, zaniepokojony możliwością utraty władzy, pozoruje dialog tylko po to aby wygrać wybory. Po wyborach zmienia stanowisko i konsekwentnie realizuje systemową destrukcję Państwa i Jego Narodu. Przykładem tego jest współpraca Prezydenta Bronisława Komorowskiego i rządu PO-PSL w niszczeniu obywatelskich inicjatyw dotyczących referendum odnośnie wieku emerytalnego, wieku rozpoczęcia pójścia do szkoły czy też in vitro. To dlatego nie wolno głosować na Bronisława Komorowskiego, stabilizatora polityki rządu PO-PSL. To dlatego należy glosować na Andrzeja Dudę, który dostrzega te problemy, mówi o nich w swym programie wyborczym i którego wybór jest szansą na zahamowanie procesu wygaszania Polski. To dlatego należy pójść do głosowania, zabierając ze sobą tych, którzy nie poszli  do wyborów w I turze.

Komunikat nr 469 Samodzielnej Pracowni Oceny i Wyceny Zasobów Przyrodniczych i Stowarzyszenia na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski.

pos. prof. Jan Szyszko