GIODO zbada sprawę możliwego naruszenia przepisów prawa przez pełnomocników H. Gronkiewicz-Waltz

Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych z urzędu zbada sprawę ewentualnego naruszenia przepisów prawa przez pełnomocników prezydent Warszawy. To pokłosie sierpniowych zeznań przed komisją weryfikacyjną.

GIODO ma sprawdzić, czy prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz udostępniła swoim prawnikom dane wrażliwe dot. lokatorów zeznających przed komisją.

W trakcie sierpniowego posiedzenia ws. reprywatyzacji kamienicy przy ul. Poznańskiej 14, prawnicy zadawali pytania dotyczące m.in. zadłużenia lokali. Jednej osobie próbowano udowodnić, że ponieważ miała problemy finansowe i zalegała z czynszem, nie jest wiarygodna w kwestiach reprywatyzacji.

Prawnicy Hanny Gronkiewicz-Waltz mogli naruszyć ustawę o ochronie danych osobowych oraz Kodeks karny – mówi poseł Jan Mosiński z komisji ds. warszawskiej reprywatyzacji.

– Kwestia udostępnienia danych wrażliwych, bo za takie należy uznać dane osobowe lokatorów przy ulicy Poznańskiej 14, były dla nas dość dużym zaskoczeniem. (…) Profesor prawa powinna wiedzieć, że takich danych się nie udziela, a jeżeli już, to należy się liczyć z sankcjami administracyjnymi, a nawet z jakąś karą – z tego co kojarzę. Stąd osobiście cieszę się, że Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych tą sprawą się zajmie. Liczę, że podzieli zdanie komisji, że to było działanie pozaprawne ze strony warszawskiego ratusza. Jeżeli tak się stanie, to będziemy mieli kolejne kuriozum – wskazuje poseł Jan Mosiński.

Jeszcze w sierpniu, po posiedzeniu komisja weryfikacyjna skierowała m.in. do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Hannę Gronkiewicz-Waltz i pełnomocników miasta ws. ujawnienia danych wrażliwych.

Natomiast 18 września komisja weryfikacyjna uchyliła decyzję władz Warszawy ws. reprywatyzacji kamienicy przy Poznańskiej 14.

RIRM