Gdański sąd zdecydował, że uchwała gdańskiej rady miejskiej ws. deprawacyjnego ,,Modelu na rzecz równego traktowania” jest ważna

Uchwała Rady Miasta Gdańska w sprawie przyjęcia ,,Modelu na rzecz równego traktowania” jest ważna – tak zdecydował Wojewódzki Sąd Administracyjny. Tym samym odrzucił skargę wojewody pomorskiego, który wniósł o unieważnienie tej uchwały.

Zastrzeżenia budził tu m.in. tryb konsultacji założeń modelu. W tej sprawie petycję do wojewody podpisało 13 tys. osób. Sąd stwierdził, że uchwała w pewnym zakresie jest dotknięta pewnymi usterkami prawnymi, ale nie są one istotne dla jej ważności.

Tzw. Model na Rzecz Równego Traktowania Rada Miasta Gdańsk uchwaliła w czerwcu bieżącego roku. Dokument pod pozorem walki z dyskryminacją zapewnia szerokie przywileje dla środowisk LGBT, wprowadza ideologię gender i tzw. edukację seksualną w szkołach.

Przeciw uchwale w tej sprawie protestowało m.in. Stowarzyszenie Odpowiedzialny Gdańsk. Jego prezes Marek Skiba ocenia, że sąd nie pochylił się z odpowiednią troską nad prawami rodziców.

– Należy dodać, że to uzasadnienie z Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, które do tej pory z mediów uzyskaliśmy, jest o tyle krzywdzące dla rodziców, że mówi o tym, jakoby na podstawie samego wprowadzenia Model na Rzecz Równego Traktowania nie można przewidzieć, że nastąpią złe skutki oddziaływania na nasze dzieci. Proszę sobie wyobrazić, że stworzone prawo daje takie możliwości, natomiast sąd twierdzi, że dopóki nie zaistnieje przestępstwo związane z deprawacją, seksualizacją, naszych dzieci, to on nie będzie zajmował stanowiska w tej sprawie, tzn. nie wycofa z obiegu prawnego tego dokumentu. Uważamy, że takie uzasadnienie jest kuriozalne – podkreśla Marek Skiba.

Wyrok sądu nie jest prawomocny. Szczegółową argumentację sąd ma przedstawić w pisemnym uzasadnieniu. Stowarzyszenie Odpowiedzialny Gdańsk nie zamierza się poddawać i zapowiada dalszą walkę przed Naczelnym Sądem Administracyjnym.

RIRM