Gdański sąd ogłosi wyrok ws. zniszczenia pomnika pamięci por. Dambka
Sąd Rejonowy w Gdańsku o godz. 14.30 ma ogłosić wyrok ws. zniszczenia Krzyża – pomnika poświęconego pamięci por. Józefa Dambka. Przeciwko starszym osobom, które stanęły w obronie krzyża poświęconego założycielowi i dowódcy „Gryfa Pomorskiego”, od dziesięciu lat toczą się procesy.
Pomnik dowódcy „Gryfa Pomorskiego” zniszczył dyrektor szpitala psychiatrycznego w Gołubiu Leszek Trojanowski wraz z rodziną. Twierdzą oni, że mieli do tego prawo, gdyż obelisku, który stoi na ich prywatnej działce, nie ma w żadnym planie zagospodarowania przestrzennego.
Całkowitej dewastacji pomnika zapobiegli m.in. okoliczni mieszkańcy. Doszło do rękoczynów, po czym rozpoczęły się procesy, także w Sądzie Najwyższym.
Starsi ludzie są niesłusznie oskarżani o naruszenie miru domowego i groźby karalne – przekonuje Roman Dambek, bratanek porucznika i prezes Stowarzyszenia im. Tajnej Organizacji Wojskowej „Gryf Pomorski”.
– Przyjechaliśmy na to miejsce, bo chcieliśmy zobaczyć, kto dokonał tej dewastacji i wyjaśnić sprawę – czy mieli do tego prawo. Byliśmy zbulwersowani tą sytuacją. Sprawcy tego zniszczenia zaatakowali nas, pobili, wyzywali. Została wezwana policja i zabezpieczyła teren. Ci sprawcy to dyrektor szpitala psychiatrycznego, jego żona (była ławnikiem w wydziale karnym Sądu Rejonowego w Gdańsku) i ich córka (policjantka w Gdańsku). Te osoby mają wiedzę, jak posługiwać się prawem i wytoczyli przeciwko nam – członkom kilkanaście spraw karnych. Zarzucają nam to, że to my ich pobiliśmy i znieważyliśmy. Wykorzystują oni znajomość prawa, by nas gnębić. Trwa to już prawie 10 lat – wskazuje Roman Dambek.
Kamień z pamiątkową tablicą ku czci zabitego przez Niemców w 1944 r. por. Józefa Dambka stoi w kaszubskim Gołubiu od 1972 r. W 1994 r. przy postumencie postawiono i poświęcono drewniany krzyż.
„Gryf Pomorski” był wojskowo-cywilną organizacją konspiracyjną o charakterze katolickim, działającą głównie na Pomorzu, w okresie od połowy 1941 r. do końca marca 1945 r.
RIRM