Gdańsk: środowiska narodowe manifestują przeciwko promowaniu ideologii LGBT
W Gdańsku rozpoczęła się „Manifestacja Normalności”, organizowana przez Młodzież Wszechpolską i Obóz Narodowo-Radykalny na gdańskim Placu Zebrań Ludowych. To jedna z 36 manifestacji, które odbędą się dziś w tym mieście.
Manifestacja środowisk narodowych jest organizowana w opozycji do Trójmiejskiego „Marszu Równości” środowisk LGBT.
Krzysztof Przyborowski, koordynator Brygady Pomorskiej Obozu Narodowo-Radykalnego, podkreślił, że Śródmieście Gdańska nie jest miejscem na promowanie dewiacji. Odniósł się także do zaangażowania prezydenta miasta Pawła Adamowicza, który zapowiedział, że weźmie udział w Marszu Równości.
– Udało się wypchnąć środowiska dewiantów ze śródmieścia Gdańska. Cóż mamy do zaoferowania w zamian temu skandalicznemu wydarzeniu? Rozpoczną się manifestacje, taki festyn normalności, gdzie będą propagowane hasła za życiem, prokatolickie, prorodzinne i propolskie. Nie będzie miejsca na dewiacje i zboczenia w śródmieściu miasta Gdańska. Uważamy, że jest to skandaliczne zachowanie prezydenta i wiceprezydenta miasta, że idą w takiej manifestacji. Uważamy, że prezydent miast Gdańska powinien reprezentować wszystkich gdańszczan, a jak wiemy Marsz Równości nie reprezentuje większości mieszkańców i prezydent nie powinien brać m.in. udziału w takich marginalnych zgromadzeniach, propagujących dewiację – powiedział Krzysztof Przyborowski.
Początkowo Marsz Równości miał iść przez centrum Gdańska, ale w związku z interwencją m.in. narodowców jego organizatorzy przenieśli manifestację do Wrzeszcza.
Dzisiejsze zgromadzenia w Gdańsku zabezpiecza kilkuset policjantów z oddziałów prewencji, drogówki i wydziałów kryminalnych.
RIRM