Fundacja Lux Veritatis złożyła zażalenie na decyzję KRRiT
Fundacja Lux Veritatis złożyła w piątek zażalenie na decyzję KRRiT dotyczącą opłaty za miejsce na Multipleksie 1.
Przypomnijmy do 8 października br. fundacja ma zapłacić blisko 1 mln 300 tys. zł mimo, że TV Trwam zacznie nadawać najprawdopodobniej pod koniec kwietnia przyszłego roku – w momencie, gdy TVP zwolni miejsce na MUX-1.
Dyrektor finansowy Fundacji Lux Veritatis Lidia Kochanowicz-Mańk zwraca uwagę, że istnieje rozbieżność pomiędzy ustawą o Radiofonii i Telewizji a rozporządzeniem przewodniczącego KRRiT dotyczącym wysokości opłat.
– Rozbieżność polega na tym, że w art. 40 ust. 6 pkt 6 ustawy zapisano, że opłatę należy obliczyć na zasadzie proporcjonalności do okresu pozostałego do wygaśnięcia koncesji. Natomiast pan przewodniczący w paragrafie 9 rozporządzenia dopisał dalszą część zdania, że proporcjonalnie, ale zaokrąglając do pełnych lat. To już budzi nasze wątpliwości ponieważ przy zaokrągleniu do pełnej liczby lat możemy za około 6 miesięcy zapłacić więcej – powiedziała Lidia Kochanowicz-Mańk.
Ponadto Fundacja Lux Veritatis podnosi, że za opłatą koncesyjną albo za każdą opłatą podatkową musi iść ekwiwalentność świadczenia usług.
– Jeżeli chodzi o podatek, czy zobowiązanie podatkowe tam ta ekwiwalentność nie musi iść. Natomiast jeżeli chodzi o opłatę ta ekwiwalentność świadczenia musi występować. Takie są wyroki NSA w tej sprawie. Jeśli mówimy, że nasza koncesja może być zrealizowana najwcześniej od 28 kwietnia 2014 roku, co oznacza, że od daty wydania decyzji czyli od 9 sierpnia 2013r. do 27 kwietnia 2014r. KRRiT w imieniu Skarbu Państwa nie może nam dać ekwiwalentności za opłatę ponieważ nie dysponuje miejscem na multipleksie. Tym miejscem dysponuje Telewizja Polska – podkreśla Lidia Kochanowicz-Mańk.
Poseł Elżbieta Kruk była przewodnicząca KRRiT podkreśla, że cala sprawa jest kuriozalna i skandaliczna.
– Telewizja Trwam dostaje koncesję, ale nie ma możliwości nadawania. Być może będzie mogła nadawać najwcześniej w kwietniu następnego roku, a zgodnie z decyzją koncesyjną już w październiku tego roku ma zapłacić 1 milion 300 zł tej pierwszej raty za koncesję. Chyba nigdy nie słyszałam o takim wypadku, aby płacić za coś, czego jeszcze nie ma i co jest zdarzeniem przyszłym i niepewnym – zauważa poseł Elżbieta Kruk.RIRM