Ewa Kopacz na Mazurach. Beata Szydło w Szydłowcu
Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na premier rządu poseł Beata Szydło odwiedzi dziś Szydłowiec. Z kolei Premier Ewa Kopacz udała się pociągiem na Mazury. Obie walczą o głosy w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Politycy PO choć sami nie przedstawili jeszcze programu podważają pomysły konkurentów. Platforma twierdzi, że PiS może mieć mniej pieniędzy z uszczelnienia systemu podatkowego na realizację obietnic wyborczych niż założyło.
Poseł PO Joanna Mucha zwraca uwagę, że rokiem bazowym od którego liczona jest kwota 52 mld zł ma być 2013 r. Dodała, że wpływy z podatków były wtedy najniższe od lat.
Poseł PiS Henryk Kowalczyk tłumaczy, że te propozycje są wyliczone na podstawie raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego ze stycznia tego roku. Pokazuje też gdzie za rządów PO giną pieniądze.
– To jest m.in. brak koordynacji, jeśli chodzi o kontrole podatkowe, nadzór w Ministerstwie Finansów itd., itd. A więc bardzo wyraźnie widać, że to można naprawić systemem organizacyjnym. Natomiast Ministerstwo Finansów próbuje uszczelnić to systemem kontroli. Słynne jest już takie tajne rozporządzenie ministra finansów, który nakazuje pracownikom kontroli skarbowej, żeby nie przychodzili z kontroli bez pozytywnej decyzji czyli bez znalezienia czegoś na podatnika – mówi poseł Henryk Kowalczyk.
Politycy PiS-u podczas cyklu konferencji mają pokazywać źródła finansowania propozycji programowych Beaty Szydło.
RIRM