Elektroniczne książki z niższym VAT-em?
Trybunał Konstytucyjny wyraził zastrzeżenia do unijnych przepisów, które nie pozwalają na obniżony VAT na elektroniczne książki. O sprawie informuje „Rzeczpospolita”.
W cenie e-booka płacimy 23% podatek dodany, a od takiej samej książki w wersji papierowej lub audiobooka tylko 5%. Podobne rozwiązanie funkcjonuje w większości unijnych krajów.
Polski sąd zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, by ten orzekł o legalności unijnej dyrektywy. Kwestionuje przepis, który nie pozwala na stosowanie niższej stawki podatkowej na książki elektroniczne.
Poseł Lech Sprawka z sejmowej Komisji Edukacji powiedział, że polski parlament powinien posłuchać Trybunału Konstytucyjnego, a europosłowie jak najszybciej dokonać zmian w prawie wspólnotowym.
– Jednolity obniżony do 5% VAT jak najbardziej. Jest to jeden z elementów wpływających na czytanie, a więc na kulturotwórcze wręcz znaczenie. Warunek jest jeszcze jeden. To jest kwestia zgodności z dyrektywą Unii Europejskiej. Właściwie należałoby apelować do europosłów żeby dokonali zmiany stosownej tak, żeby rzeczywiście bez żadnych sankcji można było spokojnie obniżyć podatek VAT na e-booki – mówił Lech Sprawka.
Obecnie jedynie Francja i Luksemburg stosują obniżoną stawkę VAT-u na ebooki, audiobooki i tradycyjne książki.
RIRM