Elbląg: PiS zdobyło najwięcej mandatów w Radzie Miasta
Przedterminowe wybory na prezydenta Elbląga rozstrzygną się w drugiej turze pomiędzy Jerzym Wilkiem z PiS, a Elżbietą Gelert z PO. W wyborach do Rady Miasta zwyciężyło PiS, które zdobyło 10 mandatów, przed PO (siedem), SLD (pięć) i KWW Witolda Wróblewskiego (trzy).
Jak poinformowała Miejska Komisja Wyborcza w Elblągu, mandaty w nowej Radzie Miasta zdobyły cztery komitety wyborcze: PiS będzie miało 10 radnych, PO – siedmiu, SLD – pięciu, a KWW Witolda Wróblewskiego – trzech.
Miejska Komisja Wyborcza w Elblągu podała, że pierwszą turę wyborów na prezydenta Elbląga wygrał Jerzy Wilk z Prawa i Sprawiedliwości, zdobywając 11 282 głosy (31,79 proc.). Drugie miejsce w wyborach zajęła Elżbieta Gelert z Platformy Obywatelskiej, która zdobyła 7 540 głosów (21,25 proc.).
„Te dwie osoby spotkają się w drugiej turze za dwa tygodnie” – powiedział dyrektor departamentu wydziału spraw obywatelskich w elbląskim magistracie Maciej Cichosz.
Trzeci wynik w niedzielnych wyborach na prezydenta Elbląga uzyskał startujący z własnego komitetu wyborczego Witold Wróblewski (obecnie członek zarządu województwa warmińsko-mazurskiego, który to stanowisko piastuje z ramienia PSL-u).
Na Wróblewskiego oddano 6 040 ważnych głosów (17,02 proc.). Czwarte miejsce uzyskał kandydat SLD Janusz Nowak, na którego zagłosowało 3 827 osób (10,78 proc.). Frekwencja w przedterminowych wyborach na prezydenta Elbląga wyniosła 36,59 proc.
Marcin Palade – politolog odnosząc się do wyników stwierdził, że, PiS wygrało na bardzo trudnym terenie dla ugrupowań centroprawicowych. Na lewicy z kolei wyraźnie zwyciężyło SLD, a największym przegranym jest Ruch Palikota.
Ekspert podkreśla, że to głosy kandydata PS-u, który wystartował z własnego komitetu uzyskując trzeci wynik przesądzą o drugiej turze.
– Wszystko wskazuje na to, że większość głosów, które padły na kandydatów innych, niż kandydata PiS-u, może zjednoczyć się przeciwko kandydatowi PiS-u. Niestety możemy mieć do czynienia z taką sytuacją, że pomimo zwycięstwa w pierwszej turze, może zabraknąć głosów do tego, żeby kandydat PiS-u został prezydentem miasta. Co więcej układ w Radzie Miasta też może być podobny. Mimo, że PiS będzie miał największy skład w Radzie Miasta, to wszyscy inni jednocząc się, mogą nie dopuścić do tego, żeby PiS rządził lub współrządził Elblągiem – powiedział Marcin Palade.
Politolog zwraca uwagę, że jest to kolejna wygrana PiSu w wyborach przedterminowych. Przykład w ostatnim czasie senatorem z Rybnika został Bolesław Piecha. Przypomnijmy przedterminowe wybory samorządowe były konsekwencją skutecznego referendum, które odbyło się w Elblągu w połowie kwietnia.
Przedterminowe wybory samorządowe są konsekwencją skutecznego referendum, które odbyło się w Elblągu w połowie kwietnia. Mieszkańcy miasta odwołali wówczas prezydenta Grzegorza Nowaczyka z PO i Radę Miasta, w którym to ugrupowanie miało większość.
PAP/RIRM