E. Rafalska: Nie zabraknie pieniędzy na emerytury i renty

Nie ma najmniejszych podstaw do obaw, że zabraknie pieniędzy w budżecie na 100-procentowe sfinansowanie wszystkich należnych do wypłaty świadczeń emerytalnych, rentowych i jakichkolwiek – zapewniła w czwartek w Bydgoszczy szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska.

„Nie ma najmniejszych podstaw do takich dywagacji. Przywrócenie wieku emerytalnego zostało sfinansowane w 2017 r. Skutki finansowe zostały uwzględnione w budżecie minionego roku; i tak były mniejsze od tego, co prognozowano. (…) Czy starczy? Najlepszą odpowiedź dała w środę minister finansów Teresa Czerwińska, która powiedziała, że mamy najniższy deficyt od wielu lat – 25 mld zł, wobec planowanego znacznie wyższego” – powiedział Elżbieta Rafalska na konferencji prasowej w Bydgoszczy.

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej podkreśliła, że w budżecie wystarczyło pieniędzy na przywrócenie wieku emerytalnego dla kobiet – 60 lat i dla mężczyzn 65 lat, na sfinansowanie Programu 500 plus, a także uwzględniono skutki finansowe pozostałych programów społecznych.

„Nie ma żadnych, najmniejszych podstaw w takiej sytuacji wyrażać jakiekolwiek obawy co do sfinansowania tego zadania. Fundusz Ubezpieczeń Społecznych – wielokrotnie mówiłam – ma najlepszą chyba od 2001 r. sytuację finansową, największą płynność, największą wydajność. Naprawdę sytuacja wszystkich funduszy celowych, zarówno Funduszu Pracy, Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest najlepsza w ostatnich latach” – mówiła minister.

Elżbieta Rafalska zaznaczyła, że przez ostatnie dwa lata nie było sytuacji, żeby nie starczyło pieniędzy na emerytury i renty, nie było opóźnień wypłat. Wskazała, że utrzymaniu takiego stanu sprzyja dobra sytuacja gospodarcza, wysoki PKB, niskie bezrobocie i wzrost wynagrodzeń, a część pieniędzy wypłacana w ramach Programu 500 plus wraca w postaci podatku VAT.

„Często dane dotyczące liczby osób, które przeszły na emeryturę w związku z ustawą wiekową, przywracającą wiek emerytalny, są błędnie interpretowane. W ostatnim kwartale 2017 r., a więc w pierwszym kwartale obowiązywania ustawy ZUS wydał 313 tys. decyzji emerytalnych. Wśród osób, które otrzymały decyzje, były osoby aktywne, które pracowały, ale była też spora część osób – 60 proc., które były poza rynkiem pracy” – mówiła Elżbieta Rafalska.

Minister Rafalska wyjaśniła, że osoby poza rynkiem pracy „albo pobierały renty, czasami niewysokie, albo pobierały świadczenia przedemerytalne, ale była też bardzo liczna grupa osób, które nie miały tytułu ubezpieczeniowego – nie pracowały, nie miały świadczenia”.

„To nie jest tak, jak często jest interpretowane, że ponad 300 tys. osób przeszło na emerytury i opuściło rynek pracy. Ktoś, kto wydłużył wiek emerytalny – a kto to robił, wszyscy doskonale wiemy – nie pomyślał, że spora część ludzi pozostanie bez prawa do emerytury, bez prawa do świadczeń, bez prawa do zasiłku. Nikt o tych ludziach nie pomyślał, ustawą rozwiązaliśmy dotkliwy problem społeczny” – podkreślała minister Elżbieta Rafalska.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl