E. Rafalska: Chcemy prowadzić taką politykę, która nie będzie dzieliła osób niepełnosprawnych

Chcemy prowadzić taką politykę, która nie będzie dzieliła osób niepełnosprawnych – powiedziała dziś w Warszawie minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.

Na konferencji w Centrum Partnerstwa Społecznego Dialog minister odniosła się do propozycji rodziców osób niepełnosprawnych, protestujących w Sejmie. Jak oceniła, propozycja ta nie jest odmienna od wcześniejszej, tylko trochę zmodyfikowana.

Minister Elżbieta Rafalska podkreśliła, że pierwszy postulat dot. renty socjalnej został zagwarantowany mimo że trwa rok budżetowy. Dodała, że skutki finansowe tej zmiany wynoszą 540 milionów złotych.

Szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej odniosła się również do postulatu dot. dodatku rehabilitacyjnego.

– Te dwa postulaty doskonale rozumiem, ale ich zrealizowanie w proponowanym kształcie mogłoby nie tylko podzielić środowisko, bo nawet nie o to chodzi, ale doprowadzić do kolejnych wyroków Trybunału Konstytucyjnego, który powie – tak jak w poprzednich swoich orzeczeniach – jeżeli jest orzeczony stopień niepełnosprawności, to nie można różnicować go ze względu na to, kiedy ta niepełnosprawność powstała. Nie można stawiać zarzutu, że rząd oszczędza na wydatkach na osoby niepełnosprawne. Te wydatki muszą być dobrze przygotowane i takich trudnych ustaw naprawdę nie napiszemy w 24 godziny – powiedziała minister Elżbieta Rafalska.

Rodzice zaproponowali dziś stopniowe dochodzenie do kwoty 500 zł dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych, po ukończeniu 18 roku życia. Już od maja mieliby otrzymywać 300 złotych.

Protest w Sejmie trwa od tygodnia. Wczoraj jego uczestnicy odmówili podpisania porozumienia zaproponowanego przez rząd.

Dziś ich akcję protestacyjną wspierają uczestnicy manifestacji przed parlamentem. Wśród nich, obok przedstawicieli osób niepełnosprawnych, są też m.in. Adrian Zandberg z partii Razem i Mateusz Kijowski oraz osoby związane ze Strajkiem Kobiet.

RIRM