Dziś posłowie głosują ws. zmian w Kodeksie pracy

Dziś w Sejmie odbędzie się głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie projektu zmian w Kodeksie pracy w pierwszym czytaniu.

Większość klubów negatywnie ocenia projekt autorstwa PO, argumentując, że jest to próba wprowadzenia sześciodniowego tygodnia pracy. PO zapewnia, że propozycja nie ma na celu zlikwidowania sobót jako dni wolnych.

Poseł Janusz Śniadek, podczas debaty w Sejmie powiedział, że rząd zachwalając rozwiązania wprowadza w błąd opinię publiczną i tysiące pracujących Polaków.

– W uzasadnieniu stwierdza się, że regulacja będzie miała pozytywny wpływ również na rynek pracy i inne obszary. Wpływ tej regulacji na rynek pracy jest negatywny. Ułatwi pracodawcom realizację zadań mniejszą liczbą pracowników pracujących dłużej. Rozwiązanie nie sprzyja zmniejszaniu bezrobocia. Wnioskodawcy mówiąc o zaletach ustawy, wprowadzają w błąd wysoką izbę. Nie wiem, co o tym myśleć – czy to tylko niekompetencja czy zła wola? Polacy należą do najdłużej pracujących narodów w Europie i na świecie. Równocześnie bijemy rekordy ubóstwa wśród pracujących. Dlatego ten projekt jest okropną pułapką zastawioną na ludzi nie mogących normalnie zarobić na chleb, aby próbowali zwiększać swoje zarobki wydłużając czas pracy – podkreślił polityk.

To jest powrót do czasów kapitalizmu, kiedy wyzysk był na porządku dziennym – mówił poseł Tadeusz Woźniak z KP Sprawiedliwej Polski.

– PO występuje z projektem, którym chce zmusić człowieka do tego, aby pracował już nie 5 dni w tygodniu (co było osiągnięciem socjalnym), ale 6. Napisaliście państwo, że to na jego wniosek. To jest obłudne i pokrętne, bo człowiek, który dziś zarabia mało, albo nie ma pracy (a może ją otrzymać pod warunkiem, że będzie pracował w sobotę) wszystko podpisze; zaręczam to państwu!  Państwo występujecie dzisiaj w interesie pracodawców, a nie pracobiorców. Państwo występujecie w interesie tych, którzy tworzą te miejsca pracy i którzy wykorzystują ludzi do ciężkiej pracy. Dzisiaj wracamy do pozycji drapieżnego XIX-wiecznego kapitalizmu, gdzie człowiek był tylko po to, żeby można było go wykorzystać do tego, by jak najwięcej na nim zarobić – powiedział poseł Tadeusz Woźniak.  

Zgodnie z projektem, za pracę np. w sobotę pracownicy będą mieli możliwość zamiast dnia wolnego otrzymać dodatkowe wynagrodzenie. Obecnie za dodatkową pracę w inny dzień niż niedziela czy święta, można dać pracownikowi tylko czas wolny, a nie pieniądze.

 

 

RIRM/TV Trwam News