Dziś głosowanie nad uchwałą o rzezi wołyńskiej

Posłowie zagłosują dziś nad uchwałą w 70. rocznicę zbrodni wołyńskiej. Ma ona upamiętnić ofiary mordu dokonanego na Polakach przez Ukraińską Powstańczą Armię.

W głosowaniu nad uchwałą w sprawie rzezi wołyńskiej w klubie PO ma obowiązywać dyscyplina.

Dokładnie 11 lipca 1943 roku doszło do największej liczby morderstw dokonanych przez skrajnych nacjonalistów ukraińskich. Podczas Krwawej Niedzieli, wymordowano ok 100 tys. Polaków.

Historyk, badacz zbrodni wołyńskiej prof. Władysław Filar mówi, że zbrodnia wołyńska jest wielką tragedią, o której nie wolno zapomnieć.

 – W latach 1942-45 siły Ukraińskiej Powstańczej Armii przy wsparciu części miejscowej ludności rozpoczęły akcję eksterminacji ludności polskiej na Wołyniu.  11 lipca 1943 roku to było takie apogeum akcji na wsi polskiej. W tym dniu oddziały UPA i bojówki zaatakowały ponad 160 osad i wsi polskich w trzech powiatach – akcentuje prof. Władysław Filar.

W czwartek sejmowa Komisja Kultury opowiedziała się za tym, by w tekście uchwały, w 70. rocznicę zbrodni wołyńskiej znalazło się sformułowanie, że było to „ludobójstwo”. Za przyjęciem odpowiedniej poprawki w tej sprawie głosowało 10 posłów, a 9 było przeciw. Odrzucona została poprawka, zakładająca ustanowienie 11 lipca Dnia Pamięci Męczeństwa Kresowian.

O umieszczeniu w uchwale słowa „ludobójstwo” na określenie zbrodni wołyńskiej zdecydowała przewaga jednego głosu. Nie ma jednak pewności, że w takiej formie uchwała zostanie przyjęta podczas głosowania w Sejmie – zwraca uwagę poseł Elżbieta Kruk, członek sejmowej Komisji Kultury.

 – Za tą poprawką był jeden poseł Platformy Obywatelskiej i dlatego wygraliśmy to głosowanie. Większość posłów PO była przeciwko. Dlaczego Platforma Obywatelska nie chce użyć słowa ludobójstwo – choć jest ono oczywiste? Bardzo istotne w tej debacie jest to, iż IPN określa zbrodnię wołyńską ludobójstwem. Trudno pojąć, dlaczego posłowie PO nie chcą tego określenia – powiedziała poseł Elżbieta Kruk.

Wcześniej sejmowa Komisja Kultury rekomendowała przyjęcie przez Sejm uchwały, która zbrodnię wołyńską określa mianem „czystki etnicznej o znamionach ludobójstwa”.

Taką postawą PO chce zadbać o dobre stosunki z Ukrainą. Wczoraj również podczas uroczystości w Warszawie prezydent Bronisław Komorowski powiedział, że 70 lat temu mieliśmy do czynienia ze zbrodnią o znamionach ludobójstwa, jednym z najbardziej bolesnych doświadczeń Polaków podczas II wojny światowej.

RIRM