„Nasz Dziennik”: Eksport broni przez PGZ wzrósł o ponad 43 proc.

O ponad 43 proc. w ub.r. wzrósł eksport broni przez Polską Grupę Zbrojeniową – podał „Nasz Dziennik”. Tyko w 2017 r. wpływy ze sprzedaży za granicę wyniosły prawie 800 mln zł. Rośnie także liczba zamówień eksportowych, a kolejne umowy są cały czas negocjowane.

Polska Grupa Zbrojeniowa prowadzi obecnie ponad 500 projektów o łącznej wartości ok. 50 mld zł. Zagraniczni kontrahenci cenią m.in. polskie systemy radarowe czy karabinki Grot.

Potwierdza się to, że polski przemysł zbrojeniowy ma być jednym z kół zamachowych naszego rodzimego przemysłu – powiedział poseł PiS Michał Jach z sejmowej Komisji Obrony Narodowej.

– Na to idą duże pieniądze i to musi się rozwijać w szybkim tempie, bo poprzednia ekipa w ogóle nie była zainteresowana eksportem PGZ. Te obroty były symboliczne. Wiemy natomiast, że polski przemysł zbrojeniowy chcąc się rozwijać musi eksportować. Bez tego nie będzie rozwoju, bo skupianie się tylko na zaopatrywaniu polskiego wojska w sprzęt nie da impulsu skoku technologicznego, organizacyjnego i naszego potencjału, a jest to jeden z filarów strategicznego bezpieczeństwa Polski – wskazał Michał Jach.

Ministerstwo Obrony Narodowej walczy wciąż z negatywną passą, jaka trwała w czasie poprzednich rządów. Niektóre kontrakty na eksport broni podpisane w Azji nie zostały wtedy wypełnione.

Polska Grupa Zbrojeniowa musiała zapłacić kary umowne. Przyczyniło się to także do nadszarpniętego wizerunku na rynku azjatyckim, który teraz resort musi odbudować.

RIRM