Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej

13 kwietnia to Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej – święto ustanowione przez Sejm RP w roku 2007. 13 kwietnia 1943 r. Niemcy podali na cały świat informację o dołach śmierci w Lesie Katyńskim. Komunikaty Radia Transocean i Radia Berlin były nadawane już wcześniej (11 i 12 kwietnia), ale 13 kwietnia świat przyjął je do wiadomości. Z tej okazji w wielu miastach Polski będą się odbywały uroczystości upamiętniające tę zbrodnię.

W Gorzowie Wielkopolskim na cmentarzu zaplanowano Eucharystię. Tuż po niej wierni przejdą pod pomnik, wybudowany przez Rodzinę Katyńską w tym mieście.

Dzień Pamięci Ofiar Katynia obchodzony jest w rocznicę opublikowania przez Niemców w 1943 r. informacji o odkryciu w Rosji masowych grobów oficerów Wojska Polskiego.

– Przede wszystkim musimy pamiętać, czcić i walczyć o to, aby morderca, który czynił zbrodnię, tzn. Rosja, w końcu przyznała się do prawdy, zadośćuczyniła nam wszystkim, którzy jeszcze żyjemy. Przede wszystkim my i nasi ojcowie musimy być uznani jako poszkodowani i jako pomordowani za Ojczyznę w postaci nie zwykłej śmierci, lecz ludobójstwa – powiedziała Maria Surmacz, przewodnicząca Rodzin Katyńskich w Gorzowie Wielkopolskim.

Musimy walczyć o to, aby Rosja przyznała się do prawdy, a ci, którzy czują się Polakami powinni czcić i pamiętać o tych, którzy wiosną 1940 roku zginęli w służbie Bogu i Ojczyźnie – dodaje Maria Surmacz.

– Trzeciego kwietnia rozpoczęła się machina śmierci, która trwała do 28 maja. Obozy w Kozielsku, w Ostaszkowie, mordy w Katyniu, w Kalininie, w budynku KBG, w piwnicach. Stamtąd zabitych wywożono w workach do pobliskiego lasu. W Miednoje były przygotowane doły, gdzie zrzucano zabitych z samochodów jak węgiel, dlatego leżeli tak nierówno, jeden twarzą w dół, drugi odwrotnie. Następnie przejeżdżał po nich wałek, by wyrównać ich i położyć następną partię, aż do ostatniego Polaka – powiedziała Maria Surmacz.

Dziś także w Izbie Pamięci Pułkownika Ryszarda Kuklińskiego zostanie otwarta wystawa poświęcona zbrodni katyńskiej i badaniom, które prowadził historyk – prof. Janusz Zawodny.

Dopiero po 50 latach Związek Sowiecki przyznał się do zbrodni. Historia zbrodni katyńskiej jest także historią półwiecznego kłamstwa. Z udziałem demokracji zachodnich, które ceniły sobie nieświęty spokój i stosunki z Sowietami. Katyń niewiele te państwa obchodził, po wojnie oddały Polaków i inne narody Europy w pacht Sowietom.

Trzeba pamiętać nazwiska zbrodniarzy, którzy 5 marca 1940 r. powzięli decyzję o zbrodni – tym bardziej, że żaden z nich nie został ukarany, są dziś w Rosji czczeni: Josif Wissarionowicz pseudo Stalin – krwawy dyktator państwa komunistycznego w Rosji, Kliment Woroszyłow, Wiaczesław Mołotow – współtwórca IV rozbioru Polski, Anastas Mikojan, Michaił Kalinin – przewodniczący sowieckiego „parlamentu”, czczony dziś w nazwie miasta Kaliningrad, Łazar Kaganowicz.
Ci ludzie byli przywódcami Sowietów, dlatego zbrodnia katyńska to ZBRODNIA PAŃSTWOWA. To ZBRODNIA WOJENNA. To AKT LUDOBÓJSTWA dokonany na polskiej inteligencji, by łatwiej niewolić Naród. Każdy, kto kwestionuje taką kwalifikację zbrodni katyńskiej, sprzyja kłamstwu katyńskiemu i znieważa pamięć ofiar.

 

RIRM 

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl